Barca po raz kolejny przegrała w meczu, który powinna wygrać. A jak odpowiedzieli "Królewscy"? Trwa rozpaczliwa walka o pierwszoligowy byt, Levante wydaje się być pogodzone z losem. Czy tak samo reagują pozostali maruderzy La Liga? O tym poniżej
Espanyol- Santander 0:3 (0:2)
15` Serrano 24`Munitis 90`Bolado
Pewne zwycięstwo i do tego zaskakująco wysokie zespołu Ebiego Smolarka w Barcelonie, choć akurat Polak nie miał w tym sukcesie wielkiego udziału, gdyż na placu gry pojawił się dopiero na ostatnie pół godziny. Po 25 minutach już było wiadomo, kto wygra ten mecz, bo Espanyol nie mógł się już otrząsnąć do końca zawodów, z głupio straconych goli.
Getafe- Osasuna 0:2 (0:1)
40′ Flano 68`Punal
Będące rewelacją tego sezonu Getafe gładko uległo na własnym terenie Osasunie. Podopieczni Michaela Laudrupa praktycznie nie zagrozili gościom, którzy grają w obecnym sezonie odrobinę poniżej oczekiwań własnych fanów i szefów klubu. Gole Flano i Punala sprawiły, że ważne trzy punkty jadą do Pampeluny, a gospodarze skupiaja się powoli na finale Pucharu Króla i walce w UEFA.
Recreativo- Athletic 1:1 (1:0)
14`Amorebieta (sam.) 81`Aduriz
Jakim wynikiem mógł się zakończyć mecz typowych średniaków? Oczywiście podziałem punktów, choć rzecz jasna bardziej powinno zależeć gospodarzom, którzy praktycznie walczą o życie, gdyż zajmują trzecie od końca miejsce w tabeli. I trzeba przyznać, że „ciułają” punkty, ale jeśli będą do tego podchodzić z takim minimalizmem, to następny sezon mogą rozpocząć już w Segunda Division.
Almeria- Levante 2:1 (2:0)
2`Soriano 36`Melo 90`Iborra
Almeria walczy o europejskie puchary, a Levante już praktycznie spadło. Ale o dziwo mecz był emocjonujący, choć po pierwszej części gry nikt tego się nie spodziewał. Wszystko przez niezwykle dramatyczną koncówkę, w której to jednak gospodarze zachowali więcej zimnej krwi i mecz zakończył się ich sukcesem.
Valencia- Mallorca 0:3 (0:2)
13`Guiza 21`Ramis 57`Guiza
Bycie fanem drużyny z Estadio Mestalla wymaga mocnych nerwów. Zespół potrafi miernie prezentować się przez cały sezon, by nagle wejść do finału Copa del Rey i ograć Real Madryt na jego stadionie. I kiedy wydaje się, że już wszystko wraca na właściwe tory, przychodzi druzgocąca porażka z Mallorcą. Daniel Guiza bohaterem!
Valladolid- Saragossa 2:1 (0:1)
29`Zapater 51`Victor 74`Llorente
Kolejna niespodzianka w Valladolid, gdzie walczący o przetrwanie gospodarze ogrywaja drużynę z Saragossy. Do przerwy wydawało się, że goście kontrolują przebieg spotkania, jednak po zmianie stron zgubiła ich zbytnia pewność siebie i przekonanie, że mecz dogra się sam do końca. Real zdobywa super cenne punkty na własnym stadionie!
Deportivo- Murcia 3:1 (1:1)
1`De Lucas 21`46`48`Xisco
W La Coruni fani obejrzeli pełne emocji widowisko, jeszcze nie zdążyli dobrze zasiąść na swoich miejscach a już goście za sprawą De Lucasa objęli prowadzenie. Ale potem zaczął się już spektakl jednego aktora, mianowicie napastnika Deportivo Xisco. W fantastycznym stylu ustrzelił hat-tricka i miejsce w jedenastce kolejki igol.pl ma gwarantowane.
Real Madryt- Sevilla 3:1 (2:1)
7`Heinze 37`Kanoute 39`Raul 59`Higuain
„Królewscy” z zimną krwią wykorzystali potknięcie najgroźniejszego rywala w walce o mistrzowski tytuł, pewnie wygrywając z groźną Sevillą. Przewaga Realu rośnie i wszystko wskazuje na to, że podopieczni Bernda Schustera są już blisko celu. Ale nieporadność odwiecznych rywali premiuje Villareal, które nawet nie śniło, że włączy się jeszcze do walki o mistrzostwo