Kapitan Chelsea, John Terry, zaprzeczył oskarżeniom o rasistowską obrazę Antona Ferdinanda i jego proces sądowy odbędzie się 9 lipca.

Dzisiaj w sądzie w Westminster odbyła się krótka rozprawa, na którą Anglik się nie stawił. Piłkarza reprezentował jego prawnik, George Carter-Stephenson, który oznajmił, że 31-latek nie przyznaje się do winy. Sąd datę właściwej rozprawy wyznaczył na 9 lipca, czyli już po finale Euro 2012, ale jeszcze przed startem nowego sezonu Premier League.
Obrońca Chelsea jest oskarżony o rasistowskie obrażenie Antona Ferdinanda z QPR podczas październikowego spotkania obu zespołów w lidze. Terry miał wtedy nazwać przeciwnika „pier****** czarnym ch****”, co wychwyciły kamery telewizyjne. Po złożeniu doniesienia przez jednego z obywateli policja wszczęła dochodzenie, a następnie, gdy już zgromadziła dowody świadczące o winie Anglika, skierowała sprawę do sądu.