Eliminacje do Euro 2016 rozgrywanego we Francji dobiegły końca, ale na placu boju pozostało jeszcze osiem drużyn walczących o bilety do Francji. Dziś w Nyonie rozlosowano pary barażowe, które mają wyłonić ostatnie cztery reprezentacje, które wezmą udział w czerwcowym turnieju.
Pierwszą rozlosowaną parą, którą ogłosił Gianni Infantino do spółki z francuskim mistrzem Europy z 1984 roku Dominiquem Rocheteau, jest pojedynek pomiędzy rozstawioną Bośnią i Hercegowiną oraz Irlandią. W tej dwójce teoretycznie trudniejsze zadanie będą mięć nasi grupowi rywale. Bośniacy po dobrej końcówce grupowych eliminacji oczekują powrotu po kontuzji Edina Dżeko, który do spółki z Miralemem Pjaniciem może przesądzić o awansie reprezentacji z Bałkanów. Irlandia w swym składze nie ma tak wielkich nazwisk, więc nie będzie ona występować w roli faworyta. Gospodarzem pierwszego meczu będą Bośniacy.
So we've got Bosnia! Going to be a tough one! 🍀🇮🇪
— Kevin Kilbane (@kdkilbane77) October 18, 2015
Listopadowe baraże przyniosą nam derby Skandynawii. Los skojarzył w jednej parze Szwedów oraz Duńczyków. Trudno tu znaleźć zdecydowanego faworyta tego dwumeczu, lecz należy pamiętać, że Szwedzi w swym składzie mają gwiazdę światowego formatu w postaci Zlatana Ibrahimovicia. To może wlewać w serca szwedzkich kibiców nieco więcej optymizmu. O sile Szwedów coraz częściej stanowią zawodnicy, którzy w czerwcu tego roku wystąpili na mistrzostwach Europy U-21, w których rozprawili się z Duńczykami w półfinale aż 4:1.

Kolejnym meczem mającym wyłonić uczestnika Euro 2016 jest Ukraina – Słowenia. Rozstawieni Ukraińcy są postrzegani za faworytów tego barażu, ale należy pamiętać, że Słoweńcy w tych eliminacjach napsuli sporo krwi Anglikom i Szwajcarom w fazie grupowej. Dla podopiecznych Mikhaiła Fomienko brak awansu będzie uznawany za wielką porażkę ukraińskiej piłki, ale Słoweńcy nie są chłopcami do bicia i mogą pokusić się o niespodziankę. W eliminacjach do Euro 2000 los skojarzył już te dwie drużyny ze sobą i górą byli Słoweńcy.
– Losowanie okazało się szczęśliwe, więc możemy być z niego zadowoleni. Ważne będzie zdobycie przewagi w pierwszym meczu rozgrywanym na naszym terenie – komentuje zadowolony po losowaniu asystent ukraińskiego selekcjonera, Olexandr Zavarov.
Ostatnim z rozlosowanych barażów jest mecz Norwegia – Węgry. Faworytem są oczywiście Norwegowie ze względu na pozycję w rankingu. Dla drużyny Per-Mathiasa Hogmo taki przeciwnik to idealna okazja, by wrócić do europejskiej elity, z której wypadli w 2000 roku, gdy po raz ostatni wystąpili na wielkiej międzynarodowej imprezie. To samo mogą jednak powiedzieć Węgrzy, którzy w turnieju tej rangi nie wystąpili od kilkudziesięciu lat.
Walka o Euro 2016 wciąż trwa i rozlosowane dziś pary barażowe pokazują, że emocji do końca nie zabraknie. Każdą z drużyn stać na awans zarówno pod względem sportowym, jak i czysto ambicjonalnym. Nikt nie odstawi nogi w drodze po występ na upragnionym turnieju. Kto ostatecznie pojedzie do Francji, okaże się 17 listopada.
Pary barażowe:
Bośnia i Hercegowina – Irlandia
Szwecja – Dania
Ukraina – Słowenia
Norwegia – Węgry
Pierwsze mecze barażowe odbędą się w dniach 12-14 listopada, a rewanże 15-17 listopada.