Pomocnik Arsenalu Londyn, Tomas Rosicky, jest zdeterminowany, aby powrócić do formy z ostatniego sezonu i pomóc Arsenalowi wspiąć się w tabeli Premier League. Mecz z Olympiakosem Pireus w LM był dla Czecha pierwszym występem od sześciu miesięcy.
Czeski pomocnik jest zachwycony, że po półrocznej absencji powrócił do składu „Kanonierów”. Rosicky był jedną z jaśniejszych postaci w drużynie Arsena Wengera, wpisując się na listę strzelców. Trudno jednak jest mu się pogodzić z tym, że cały sezon przesiaduje na ławce rezerwowych.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że wróciłem do składu. To był dla mnie długi czas. Po bardzo dobrym poprzednim sezonie trudno mi się z tym pogodzić. Ale chcę się wziąć w garść i zbudować taką formę, jaką miałem w zeszłym roku. Znów chcę się przyczyniać do zwycięstw klubu – powiedział Rosicky.
– Użalanie się nad sobą to najgorsze, co może być. Muszę ostro trenować i walczyć – to jedyne. co mogę zrobić. Jako zespół jesteśmy teraz w ciężkiej sytuacji i musimy trzymać się razem. Zrobię wszystko, aby pomóc Arsenalowi jak najlepiej zakończyć sezon – zakończył Czech.
