Arjen Robben od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy Bayernu Monachium. Były piłkarz Chelsea Londyn miał dość niepewną sytuacji w zespole i postanowił wziąć sprawy w swoje ręce.
Kilka dni temu doszło do rozmowy telefonicznej między prezesem Florentino Perezem a dyrektorem sportowym Bayernu Uli Hoenessem. Obaj panowie uzgodnili, że Holender zmieni barwy klubowe za 25 milionów euro.
Dzisiaj rano Robben wylądował w Monachium i o godzinie 16 przejdzie testy medyczne. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem, to wieczorem Bayern Monachium będzie miał nowego zawodnika. Za pozyskaniem Holendra stoi przede wszystkim Luis van Gaal, który jest wielbicielem talentu piłkarza.
– Rozmowy z prezesem Perezem były długie i burzliwe, jednak się udało. Doszliśmy do porozumienia, w wyniku którego Arjen Robben zostanie piłkarzem Bayernu Monachium. Jest to fantastyczny piłkarz, który z pewnością będzie dla nas dużym wzmocnieniem. Jednak nie byłoby tego transferu, gdyby nie chęć występowania w barwach „Bawarii” – zakończył Niemiec.
Jednak parę dni temu sam zainteresowany mówił zupełnie co innego. Robben ciąglej chciałby występować w Madrycie, jednak klub nie zamierza dalej go utrzymywać. Holender przez te wszystkie lata gry dla „Królewskich” nigdy nie schodził poniżej pewnego, wysokiego zresztą, poziomu. Teraz on i Franck Ribery będą decydować o sile wielokrotnego Mistrza Niemiec.