Frank Rijkaard na porannej konferencji prasowej oznajmił, że Shunsuke Nakamura będzie postrachem jego obrońców!
Holenderski menadżer stoi pod wielkim naciskiem zarządu Barcelony i ich kibiców. Wszyscy uważają, że Katalończycy spokojnie powinni wygrać z Celtikiem u siebie i awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów!
Frank mocno obawia się pomocnika „The Bhoys” – Shunsuki Nakamury, który z każdego rzutu wolnego może wpakować piłkę do siatki.
„Ten Japończyk jest specjalistą od rzutów wolnych. Każdy mój zawodnik będzie obdarzać Nakamurę specjalną uwagą. Nie możemy spuścić z oka jakiegokolwiek zawodnika Celtiku. Do póki nie usłyszymy końcowego gwizdka sędziego nie możemy być pewni awansu” – mówi Frank Rijkaard.
Barcelona do lidera La Ligi traci pięć punktów co oznacza, że sukces w Lidze Mistrzów będzie bardzo przydatny!
„Tylko jeden mecz i będziemy wiedzieć czy zagrany w 1/4 finału Ligi Mistrzów!” – zakończył Holender.
Czy potrzebny jest komentarz w tytule do newsa ? Bo
moim zdaniem nie jest nic nadzwyczajnego, że Rijkaard
obawia się Nakamury :]