Real Campeones?


34 kolejka Primera Division może przynieść odpowiedź na najważniejsze z pytań: kto zostanie Mistrzem? I przyniesie pod warunkiem, że Real pokona Athletic Bilbao u siebie, a Villareal i Barcelona stracą punkty w Sevilli i La Corunie. Scenariusz bardzo prawdopodobny.


Udostępnij na Udostępnij na

Po zwycięstwie w Santander w ubiegłym tygodniu kapitan i legenda klubu Raul powiedział, że „wygrana smakowała podwójnie, bo Real uczynił ogromny krok w kierunku obrony tytułu”. Kolejny krok może być uczyniony w niedzielę. Czy będzie tym ostatnim? Na pewno nie będzie łatwo, bo rywal „Królewskich” Athletic Bilbao spisuje się całkiem nieźle. W ostatnich 7 meczach przegrali tylko raz, a w ubiegłej kolejce rozgromili Valencię aż 5:1. Ale na wyjazdach raczej nie wygrywają – po 3 punkty sięgnęli tylko raz (lutowe 2:1 z Atletico w …Madrycie) na 8 prób. Real raczej nie zawodzi, szczególnie u siebie, a ich bilans to 14 zwycięstw i 2 porażki. W historii bezpośrednich pojedynków Real na Santiago Bernabeu z reguły wygrywał (8 z 12 spotkań) i ma serię 5 zwycięstw z rzędu (w tym 1:0 z poprzedniej rundy). Statystyki przemawiają więc za podopiecznymi Bernda Schustera.

Ale nie wszystko zależy od „Królewskich”. Depor i Barca grają w sobotę, a mecz Betisu i Villareal zakończy się tuż przed pierwszym gwizdkiem na Santiago Bernabeu. Gracze Realu i ich tysiące fanów będą więc w komfortowej sytuacji, bo – znając wyniki bezpośrednich rywali w walce o tytuł – stawka meczu z Athletic Bilbao będzie bardzo klarowna. Jeśli Barca i Villareal stracą punkty pozostanie tylko wygrać i postawić kropkę nad i. Wtedy upragniony tytuł będzie ich i rozpocznie się celebrowanie przed własną publicznością! Całkiem możliwe jest więc, że już w niedzielę wieczorem fani Realu ruszą pod fontannę Cibeles z okrzykami „Campeones!”. Już po raz 31 w historii.

Komentarze
~ŁUKI15 (gość) - 16 lat temu

DAJCIE STRZELCÓW BRAMEK Z LIGI ROSYJSKIEJ Z MECZU
TEREK-ŁUCZ

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze