Szkoleniowiec angielskiego Liverpoolu Rafael Benitez stwierdził w niedawno udzielonym wywiadzie, że marzy mu się zwycięstwo w dwóch tegorocznych rozgrywkach: Lidze Mistrzów oraz Premier League.
Trener rodem ze słonecznej Hiszpanii wydaje się być bardzo pewny siły swojej drużyny, co można wywnioskować po przeczytaniu poniższej wypowiedzi:
– Uważam, że możemy z powodzeniem występować zarówno w lidze angielskiej, jak i w Champions League. Moi podopieczni są pewni siebie, na boisku prezentują się naprawdę dobrze, bowiem w każdym meczu stwarzają sobie wiele klarownych okazji bramkowych. Liczę więc, że nie stracimy impetu, ponieważ pokazaliśmy już niejednokrotnie, iż jesteśmy w stanie wygrać dosłownie z każdym. – stwierdził z zadowoleniem.
Na koniec Benitez zdefiniował w kilku zdaniach odwiecznego rywala jego ekipy – londyńską Chelsea, z którą zmierzy się dziś po raz kolejny. Spotkanie odbędzie się w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów:
– Zawsze powtarzam, że z czołowymi teamami różnica tkwi w najdrobniejszych detalach. Nasze regularne batalie toczone przeciwko „The Blues” są tego przykładem, bo często o wyniku decyduje samobój, rzut karny, bądź co innego. Ograć ich będzie naprawdę ciężko, ale jeśli pokażemy się z równie dobrej strony, jak podczas dwumeczu z Realem Madryt – wtedy mamy duże szanse na ostateczny triumf.
