Probierz: Do Mistrza Polski sporo nam brakuje


– Ten mecz pokazał, jak duży dystans dzieli nas od najlepszej drużyny w Polsce – ocenił na pomeczowej konferencji prasowej trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz. – Systematyczną pracą staramy się jednak tę odległość zmniejszyć.


Udostępnij na Udostępnij na

Człowiek zawsze jest zły po porażkach – nie ukrywał Probierz w czasie spotkania z dziennikarzami. – Do przerwy nasza gra wyglądała bardzo źle, dopiero w drugiej połowie moi zawodnicy uwierzyli w siebie. Niestety – mecz ten pokazał, że do Mistrza Polski brakuje nam jeszcze bardzo dużo.

Spodziewaliśmy się wysokiego pressingu ze strony Wisły, nie mogliśmy sobie jednak z nim poradzić. Pierwszą bramkę Wiślacy zdobyli przypadkowo, z przebiegu gry wynika, że na gola jednak absolutnie zasłużyli – ocenił trener. – Za dwa tygodnie czeka nas mecz z Lechem i zrobimy wszystko, żeby go wygrać.

Probierz odniósł się także do osoby Tomka Frankowskiego, który meczu ze swoim byłym klubem do udanych nie mógł zaliczyć. – Tak to już w piłce bywa. Nie zawsze gra się rewelacyjnie, nie zawsze zdobywa się bramki. Dziś Tomek miał słabszy dzień – podsumował. Popularny Franek opuścił boisko już w 59. minucie. Pożegnały go oklaski z trybun.

Komentarze
~madjer (gość) - 14 lat temu

"Probierz odniósł się także do osoby Tomka
Frankowskiego, który powrotu pod Wawel do udanych nie
mógł zaliczyć."
Chciałem tylko przypomnieć, że mecz był rozgrywany w
Sosnowcu...

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze