Premiership: Chelsea, Manchester United, Aston Villa i Arsenal na wyjazdach


2 marca 2009 Premiership: Chelsea, Manchester United, Aston Villa i Arsenal na wyjazdach

Premiership nie zwalnia tempa; po zaledwie kilkudniowej przerwie rusza następna, 28. kolejka. Najciekawszym spotkaniem będzie pojedynek Manchesteru City z Aston Villą. Pozostałe kluby z czołówki tabeli swoje mecze rozgrywają na wyjazdach; wyjątkiem jest Liverpool, który na New Anfield podejmie Sunderland.


Udostępnij na Udostępnij na

Pierwszym spotkaniem 28. kolejki będzie pojedynek na Fratton Park. Portsmouth będzie chciało się zrewanżować za sierpniową porażkę z Chelsea 4:0. „The Blues” na swoim koncie mają dwa zwycięstwa z rzędu i lepszy bilans spotkań na wyjeździe.  Portsmouth jest za to lepiej wypoczęte, gdyż nie grało w 27. kolejce – jego rywal Manchester United grał w finale Pucharu Ligi Angielskiej. Faworytem spotkania jest zespół z Londynu, który nie zamierza odpuścić walki o mistrzostwo kraju. 

WBA – Arsenal

Bohaterowie spotkania z Wigan - uda im się powtórzyć ten wyczyn?
Bohaterowie spotkania z Wigan – uda im się powtórzyć ten wyczyn? (fot. chelsea.com)

Równoległe ze spotkaniem Porstmouth – Chelsea rozpocznie się starcie ostatniego w tabeli WBA z Arsenalem. Daleka od pożądanej jest forma gości, którzy od czterech spotkań notują bezbramkowe remisy. Arsene Wenger ma spory problem ze skutecznością swoich napastników. Mecz z WBA może być pewną odskocznią od tych koszmarnych występów. Gospodarz tę serię może wykorzystać i postarać się o sporą sensację na własnym stadionie, która mogłaby uchronić ich od spadku do Championship. Kanonierzy muszą to spotkanie wygrać, by marzyć o udziale w lidze mistrzów; na razie plasują się na miejscu gwarantującym jedynie puchar UEFA.

Liverpool – Sunderland

Liverpool jako jedyny zespół z czołówki tabeli rozgrywa swoje spotkanie na własnym stadionie. Po sobotniej sensacyjnej porażce z Boro stracił na rzecz Chelsea drugie miejsce. Jeśli Benitez myśli dalej o walce o tytuł mistrza Anglii, musi koniecznie wygrać to spotkanie. Zespół gości nie grał jednak od 21 lutego, więc jest w pełni sił i może okazać się bardzo wymagającym rywalem dla „The Reds”. W zespole gospodarzy zabraknie Fernando Torresa, który w pierwszym spotkaniu tych drużyn zapewnił Liverpoolowi zwycięstwo, jednak do składu za to wraca kapitan i podpora drużyny, Steven Gerrard. W drużynie gości pojawią się z powrotem dwaj podstawowi napastnicy, Djirbill Cisse i Kenwayne Jones.

Manchester City – Aston Villa

Spotkanie, które zasługuje na miano hitu 28. kolejki Premiership. Na City of Manchester Stadium zmierzą się jedenastki Manchesteru City oraz Aston Villi. Gospodarze mają wahania formy potrafią zremisować z Liverpoolem, a później przegrać z West Hamem. Aston Villa natomiast nie wygrała od dwóch spotkań, zanotowała porażkę na własnym stadionie z Chelsea, a potem sensacyjnie zremisowała 2:2 z beniaminkiem ze Stoke, tracąc w końcówce dwie bramki. Zespół Martina O’Neilla, jeśli chce utrzymać swoją czwartą pozycję i grać w Lidze Mistrzów, musi to spotkanie wygrać. Jeśli „Citizens” wygrają, awansują na 10. pozycję, która nie satysfakcjonuje Marka Hughesa i arabskich szejków.

Newcastle United – Manchester United

Na St. James Park Newcastle podejmie lidera angielskiej tabeli Manchester United. W poprzednim spotkaniu tych ekip padł remis 1:1 i był to jedyny taki rezultat na Old Trafford.  Manchester United w niedzielę wygrał Puchar Ligi Angielskiej, natomiast „Sroki” uległy 1:0 Boltonowi. „Czerwone Diabły” kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, pewnie zmierzają po mistrzowski tytuł i są zdecydowanym faworytem spotkania. Newcastle może wykorzystać atut własnego boiska i liczyć na odrobinę szczęścia z rozpędzoną lokomotywą Fergusona. 

Stoke City – Bolton

W ostatniej kolejce beniaminek ze Stoke pokazał, jak się gra do końca. Potrafił w ostatnich 10 minutach meczu strzelić dwie bramki tak dobremu zespołowi jak Aston Villa. Goście przyjeżdżają z zapasem dwóch zwycięstw z rzędu i są faworytem tego spotkania. W poprzednim spotkaniu tych drużyn „Kłusaki” na Reebok Stadium pokonały beniaminka 3:1. Ewentualne zwycięstwo Boltonu może dać im awans na siódmą pozycję.

Wigan Athletic – West Ham United

Spotkanie dwóch sąsiadów z tabeli. West Ham dzięki ostatniemu zwycięstwu nad Manchester City awansowało na 7. pozycję, Wigan po porażce 2:1 z Chelsea uplasowało się na 8. miejscu. W pierwszym spotkaniu na Upton Park lepsze okazały się „Młoty”, pokonując środowych gospodarzy 2:1. Faworytem spotkania jest drużyna Gianfranco Zoli; Wigan bez Emila Heskey’a nie ma już takiej siły ataku – wynik tego meczu jest sprawą otwartą.

Blackburn Rovers – Everton

W ostatniej kolejce Rovers pokonali na wyjeździe Hull 2:1 i dzięki temu oddalą się od strefy spadkowej. Everton plasuje się na 6. pozycji i do słabo grającego Arsenalu traci 2 punkty. Widząc taką okazję, goście zagrają na maksimum swoich możliwości, jednak gospodarze, chcąc utrzymać się w lidze, postawią im zapewne spore wymagania. W poprzednim spotkaniu górą byli zawodnicy Blackburn, pokonując „The Toffes” na ich własnych stadionie 3:2.

Tottenham Hotspur – Middlesbrough

Na White Hart Lane „Koguty” podejmą u siebie balansujące w dole tabeli Boro. W sobotę goście pokusili się o sporą niespodziankę, pokonując na Riverside drugi w tabeli Liverpool 2:0. Natomiast w niedzielę Tottenham przegrał z Manchesterem United po rzutach karnych Puchar Ligi Angielskiej. Drużyna Redknappa włożyła w to spotkanie dużo sił, gdyż grał najsilniejszy skład przez 120 minut. To zmęczenie może wykorzystać Boro, które jest zdeterminowane, by opuścić strefę spadkową.

Kolejkę zamyka spotkanie:

Hull – Fulham Londyn

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze