W nadchodzący poniedziałek z kibicami oficjalnie zamierza pożegnać się Bernd Schneider. Jeden z najlepszych niemieckich zawodników ostatnich lat chce zrobić to w specjalnie przygotowanym meczu. Zmierzą się w nim drużyna gwiazd „All-Star-Team” z obecnym zespołem Bayeru Leverkusen.
Drużyny poprowadzą odpowiednio Klaus Toppmöller i Hans Meyer. Na boisku pojawi się wielu świetnych zawodników. Swój udział zapowiedzieli między innymi Michael Ballack, Ze Roberto, Dimitar Berbatov czy Lucio.
– Zabawa będzie najważniejsza. Z pewnością nikt nie będzie chciał przegrać, ale w tym przypadku rezultat będzie kwestią drugorzędną. Dla mnie ważne jest, że będę mógł pokazać się jeszcze raz fanom. To jest małe podziękowanie dla nich, po tym, jak z powodu mojej kontuzji z poprzedniego sezonu nie mogłem się naprawdę pożegnać na boisku. Jestem wdzięczny Bayerowi, że umożliwili mi to – podsumowuje przedsięwzięcie Bernd Schneider.
W swojej pełnej sukcesów karierze, zawodnik wystąpił 81 w kadrze narodowej, strzelając cztery bramki. Wraz z reprezentacją został wicemistrzem świata w 2002 roku, zaś w 2006 wywalczył z kolegami brąz. Zanim trafił do Bayeru występował w takich klubach, jak FC Carl Zeis Jena i Eintracht Frankfurt.
Nazywany białym Brazylijczykiem zawodnik ogłosił koniec kariery w czerwcu 2009 roku z powodów zdrowotnych. Teraz wraz z klubem znalazł czas na godne uwieńczenie kariery. Bernd Scheider zapowiedział jednak, że chociaż nie wie jeszcze w jakiej roli, to zostanie przy futbolu.
