Pogrom! Hiszpania – Polska 6:0


8 czerwca 2010 Pogrom! Hiszpania – Polska 6:0

Hiszpania rozgromiła reprezentację Polski 6:0. „Biało-czerwoni” nawet przez moment nie nawiązali walki z aktualnymi mistrzami Europy.


Udostępnij na Udostępnij na

Ostatni z trzech zaplanowanych na to zgrupowanie mecz towarzyski reprezentacja Polski zagrała z Hiszpanią. Już dawno „Biało-czerwoni” nie mieli tak wymagającego przeciwnika. Dla Hiszpanii było to ostatnie spotkanie przed mistrzostwami świata w RPA. Obecni mistrzowie Europy poważnie potraktowali pojedynek z Polską. Vicente Del Bosque desygnował do gry najmocniejszy skład.

Reprezentacja Smuda przegrała z Hiszpanią 6:0
Reprezentacja Smuda przegrała z Hiszpanią 6:0 (fot. Białoczerwoni.com.pl)

Już od pierwszych minut dominacja podopiecznych Del Bosque nie podlegała dyskusji. Mistrzowie Europy świetnie grali pressingiem i odbierali piłkę już na połowie rywala. Polacy w początkowej fazie meczu nie potrafili utrzymać się przy piłce. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 10. minucie piłkę na lewym skrzydle dostał Iniesta. Gracz Barcelony miał bardzo dużo miejsca. Spokojnie z narożnika pola karnego dośrodkował piłkę do wbiegającego Villi, a ten bez problemu skierował ją do siatki.

Nasi piłkarze nie zdążyli otrząsnąć się po stracie bramki, a Tomasz Kuszczak musiał wyciągać piłkę z siatki po raz drugi. Fantastyczna akcja trio Iniesta-Xavi-Silva, którą ten ostatni wykończył strzałem do pustej bramki.

Po zdobyciu dwóch bramek Hiszpanie zwolnili nieco tempo. Obraz meczu nie uległ jednak zmianie. Cały czas gra toczyła się pod dyktando podopiecznych Del Bosque. Kolejne okazje dla Hiszpanii zmarnowali Villa i Xabi Alonso. W 26. minucie po raz pierwszy i ostatni Polacy zagrozili bramce Casillasa. Fantastyczne podanie za plecy obrońców otrzymał Lewandowski. Gracz Lecha odegrał piłkę do wbiegającego na 11 metr Peszki, a ten mocno uderzył w światło bramki. Strzał skrzydłowego reprezentacji Polski z największym trudem obronił bramkarz Hiszpanii. W 40. minucie spotkania z boiska zszedł najlepszy, jak do tej pory, Iniesta. Zastąpił go jego klubowy partner Pedro.

Końcówka pierwszej połowy tylko potwierdziła dominację Hiszpanów. Polacy nie mogli znaleźć sposobu na świetnie rozgrywających piłkę mistrzów Europy.

Drugą połowę „Biało-czerwoni” zaczęli fatalnie.W 50. minucie Xavi z rzutu wolnego płasko zagrał przed pole karne do Xabiego Alonso, a ten technicznie uderzył piłkę, która po rykoszecie trafiła do bramki Polaków.

Dziewięć minut później było już 4:0. Kolejna szybka akcja gospodarzy. Xabi Alonso prostopadle podał do Fabregasa, a ten nie zmarnował sytuacji sam na sam z Kuszczakiem. Z minuty na minutę gra podopiecznych Smudy wyglądała coraz gorzej. Przez kolejny kwadrans Hiszpanie zabawiali się z nami, spokojnie rozgrywając piłkę na naszej połowie.

Wtedy na boisku pojawił się Torres. Napastnik Liverpoolu dziesięć minut po wejściu na boisko strzelił bramkę. Zanim to zrobił Hiszpanie wymienili około 20 podań. Później wszystko potoczyło się już szybko. Fabregas prostopadle na skrzydło do Pedro, Pedro do środka do Torresa a ten strzałem po ziemi skierował futbolówkę do bramki.

Pięć minut później było już 6:0. Dzieła zniszczenia dopełnił Pedro, który w kuriozalnej sytuacji strzelił swoją pierwszą bramkę w reprezentacji Hiszpanii.

Mistrzowie Europy nie pozostawili Polakom złudzeń. Na dzień dzisiejszy daleko nam do najlepszych europejskich drużyn. Wynik mówi sam za siebie, a trzeba dodać, że nie był to najwyższy wymiar kary.

Więcej zdjęć na Bialoczerwoni.com.pl

Komentarze
~zdazsa (gość) - 15 lat temu

Dziękujemy,dziękujemy i tak na euro z grupy nie
wyjdziemy!!!!!

~lol (gość) - 15 lat temu

Polacy nigdy nie będą grac dobrze.
Ten mecz potwierdził, że nasi piłkarze to zwykli
kopacze,a nie piłkarze!!!

~... (gość) - 15 lat temu

Polska piłkarsko zatrzymała się jakieś 30 lat
temu. Hiszpanie grali na totalnym luzie a pomimo tego
robili z nami co chcięli. To co zrobił Iniesta z
naszymi piłkarzami bodajże przy drugiej bramce to
śmiech na sali. Fakt, przeciwnik wymagający ale
żeby 6:0, toż to prawdziwa przepaść jeżeli
chodzi o umiejętności. Jednym słowem katastrofa. I
za co tym polskim piłkarzą płacą to sam nie wiem.

~abc (gość) - 15 lat temu

Ten oto mecz potwierdził formę Polaków którzy nie
potrafią grac z dobrymi przeciwnikami powinni
umawiac się na sparingi z San Marino albo z Wyspami
Owczymi a nie porywac się na zespół z którym z
połówki nie wyjdą.

~qbra (gość) - 15 lat temu

co wy wogole wygadujecie! Ja jestem pelen szacunku
dla Franza i do sposobu budowania druzyny na "nasze"
mistszostwa. Wiec nie oceniajcie ich teraz tylko
chociaz za rok...

Lancer (gość) - 15 lat temu

powinnismy dac sobie spokoj z tym euro2012 bo beda
sie z nas smiac! i tak sie juz smieją z polskiej
naszej piłki ja tez HAHAHA!!!! oby tak dalej
nieudacznicy!

~morus (gość) - 15 lat temu

Jeszcze tego lata Hiszpania będzie mistrzem świata

~Arek1995 tno (gość) - 15 lat temu

etam ja sie tym nie przejmuje raz sie wygra raz sie
przegra przecież nto w końcu mistrzowie europy.

~Cristiano Ronaldo (gość) - 15 lat temu

Ja wam powiem tak Polska gra dobrze ale z takimi
zespołami jak jak San Marino. Co tu więcej mówic

makler (gość) - 15 lat temu

zalosne komentarze, oceniacie druzyne ktora jest w
fazie tworzenia. Duzo mlodych zawodnikow(w koncu).
Jesli wam nie odpowiada reprezentacja to nie
jestescie kibiacami.

~... (gość) - 15 lat temu

makler oglądałes wczorajszy mecz? Polscy piłkarze
jakby na to nie patrzeć grają w piłkę zawodowo i
biora za to nie małe pieniądze a wczoraj
wyglądało to tak jakby pierwszy raz w życiu
dotknęli piłki. Mozna przegrac ale po walce a nie
tak jak to miało miejsce z Hiszpanami. Hiszpanie
dosłownie spacerkiem rozgromili nas 6:0 i aż strach
pomyśleć co by sie stało jakby zagrali na 100%
możliwości.

~Kolejorz (gość) - 15 lat temu

Ludzie ten zespół grał ze sobą tylko 3 mecze a
nie 4 lata jak Hiszpanie a zresztą nie na cienkich
rywalach się uczy tylko z dobrymi a z resztą z
porażki więcej można wniosków wyciągnąć.

A jeśli pokonamy 8:0 Wyspy owcze czy tam San Marino
co nam to da, nawet nie będziemy wiedzieli czy
dobrze zagraliśmy.
Zastanówcie się i wtedy piszcie.
A na Euro moim zdaniem Polska nie musi dojść do
półfinału tylko żeby zaprezentowali dobry
Football.

excalibur (gość) - 15 lat temu

NO I POKAZALI. HISZPANIE WIELKA KLASE. A POLACY
WIELKA KLAPE. ILUZJA RZEKOMEJ DOBREJ GRY I CZYNIONYCH
POSTEPOW REPREZENTACJI POLSKIEJ ZOSTALA EFEKTOWNIE
ZGASZONA I ZDEMASKOWANA. MISTRZOWIE EUROPY OGRALI
BIALO-CZERWONYCH NIEMILOSIERNIE DOMINUJAC
GIGANTYCZNIE NAD SWOIMI PRZECIWNIKAMI. ROZNICA W
TECHNICE, TAKTYCE, SZYBKOSCI, PRESSINGU, CZYTANIU
GRY, SKUTECZNOSCI BYLA NIEBOTYCZNIE OLBRZYMIA.
DRUZYNA DEL BOSQUE ZAGRALA NA LUZIE, Z WOLA
ZWYCIESTWA I ZAPREZENTOWANIA BARDZO WIDOWISKOWEJ GRY,
W ZADEN SPOSOB NIE KALKULUJAC ZE WZGLEDU NA
ROZPOCZYNAJACY SIE POJUTRZE MUNDIAL KTORY NAKAZYWALBY
OSZCZEDZAC SILY. HISZPANIE ZAGRALI PO PROSTU
FANTASTYCZNIE. A POLACY WYSZLI NA BOISKO I JUZ PO
PIERWSZYM GWIZDKU SEDZIEGO SAMI NIE WIEDZIELI CO TAM
ROBIA. NO ALE SKAD MOGLI WIEDZIEC? PRZECIEZ NA PEWNO
NIE MOGLI DOWIEDZIEC SIE TEGO OD TRENERA SMUDY BO ON
ROWNIEZ NIE MIAL POJECIA JAK ZAGRAC PRZECIWKO TAK
KLASOWEMU RYWALOWI. DOWODZI TEGO DOBITNIE USTAWIENIE
MECZOWEJ JEDENASTKI Z TROJKA POMOCNIKOW I TROJKA
POWIEDZMY NAPASTNIKOW. TAK SKONSTRUOWANY PILKARSKI
MECHANIZM A RACZEJ GRUCHOT NIE BYL ANI TROCHE W
STANIE PRZECIWSTAWIC SIE MISTRZOM EUROPY. PODSTAWOWA
ZNAJOMOSC FUTBOLU I ZDROWY ROZSADEK NIEMAL
AUTOMATYCZNIE INFORMOWALY NAS JAKA TAKTYKE OBRAC.
NALEZALO ZAGRAC PRZYNAJMNIEJ CZWORKA ZAWODNIKOW W
DRUGIEJ LINII ( OPCJONALNIE PIATKA ) BY ZAGESCIC
SRODEK POLA, ZAGRAC TWARDY PRESSING, SKRACAC
UMIEJETNIE DYSTANS POMIEDZY OBRONA A POMOCA (
HISZPANIE MIELI ZBYT DUZO MIEJSCA I SWOBODY ) I
WALCZYC DO UPADLEGO O KAZDA PILKE. A TAK NASZA KADRA
POGRAZONA W PILKARSKIM CHAOSIE GRALA NIESTETY
ZALOSNIE. WARTO JESZCZE WSPOMNIEC ZE ZESTAW OBRONCOW
DESYGNOWANY PRZEZ SELEKCJONERA NA MURAWE NIE MOZE BYC
ZESTAWEM REPREZENTACYJNYM BO JEST PO PROSTU SLABY.
KROTKO REASUMUJAC WYSTEP NASZYCH PILKARZY WYSTARCZY
POWIEDZIEC WSTYD I ZENADA. A TRENER FRANCISZEK SMUDA
ALBO NIECH WEZMIE SZYBKIE KOREPETYCJE ALBO NIECH
ZLOZY REZYGNACJE BO POKI CO KADRA W JEGO REKACH JEST
W ZLYCH REKACH. A PODOBNO ZA DWA LATA MAJA BYC U NAS
MISTRZOSTWA EUROPY.

~jaa (gość) - 15 lat temu

Oj właśnie wy ludzie skonczcie z tymi bzdetami że
jest w przebudowie i tyle rozumiem 2,3-0 przegrać
ale 6-0,toż był
Kuszczak,Żewłakow,błaszczyk,lewandowski
itp.poprostu nasza piłka nigdy niedorówna
światowemu futbolowi.A podajże 2 mecze temu
Hiszpanie grali z Emiratami,czy tam Arabią
saudyjską coś takiego,to hiszpanie ledwo wygrali,a
te emiraty czy tam arabia jest gorsza od naszej kadry
w rankingu ale widać że niektórzy w tym rankingu
fifa są za wysoko.Poprostu Smuda może wybuduje
kadrę na Euro ale i tak z grupy nie wyjdziemy i
tyle.Bo naprawdę mamy ślamazarski futbol taki jak
za czasów bońka czy tam latów

~HOT GIRL (gość) - 15 lat temu

No OK, zagrali źle, ale to nie powód żeby kurde
tutaj ich krytykować, nie zapomnijcie to NAJLEPSZY
ZESPÓŁ NA ŚWIECIE, nie mieli żadnych szans!
Jestem pewna, że wy(ci którzy ich
krytykują)przegralibyście więcej, no chyba,
żebyście zamurowali bramkę, ale to co innego.
Mimo, że przeszli spacerkiem, to jednak trzeba
zwrócić uwagę jakie tam są gwiazdy! No trudno
znaleźc klub, w którym taki Fabregas siedziałby na
ławce i to nie z powodu jakiegoś groźnego urazu,
czy coś. A poza tym to była mloda reprezentacja,
tam w hiszpanii to grają w takich klubach jak
(s)real, barca no to widzicie, mało tego są tam
wiodącymi postaciami! Wy ich krytykujecie, bo nie
umiecie nic innego, tylko komuś dopiec. Żal was
ludzie wojny....

Najnowsze