Mateusz Możdżeń, pomocnik Lecha Poznań, znalazł się w kręgu zainteresowań Pogoni Szczecin. Jego umowa z „Kolejorzem” wygasa 30 czerwca.
Młody zawodnik Lecha dotychczas nie przedłużył wygasającego w czerwcu kontraktu. Powodem takiej decyzji jest niesatysfakcjonująca oferta, jaką przedstawił piłkarzowi poznański klub. Jeszcze niedawno Możdżeń mówił: – Odbyło się spotkanie dotyczące przedłużenia umowy, ale żadne decyzje nie zapadły. Mam nadzieję, że jednak znowu się spotkamy na rozmowach. Lech ma u mnie pierwszeństwo w negocjacjach.
Jednak do tej pory nic się nie zmieniło, a negocjacje z klubem stanęły w martwym punkcie. Jak donosi „Przegląd Sportowy”, sytuację tę może wykorzystać szczecińska Pogoń. Trener Dariusz Wdowczyk przedstawił plany drużyny na najbliższe miesiące: – Na pewno będziemy stawiać na młodych, walecznych i ambitnych piłkarzy. W tym sezonie chcemy walczyć o jak najwyższe miejsce w lidze, o pucharach pomyślimy później.
Wydaje się, że do jego koncepcji idealnie pasowałby 22-letni Mateusz Możdżeń. Sam piłkarz nie wyklucza wyjazdu z Poznania: – Nie wiem, co dalej będzie ze mną. Biorę pod uwagę każdą ewentualność, w tym zmianę pracodawcy.
Mateusz Możdżeń może już od początku stycznia prowadzić rozmowy z ewentualnym nowym pracodawcą. Jeżeli Pogoń będzie chciała sprowadzić piłkarza już w zimowym okienku transferowym, musi liczyć się z koniecznością zapłaty sumy odstępnego. Jednak nie powinna ona być zbyt wysoka.
