Ligowe rozgrywki pomału zmierzają do końca. Przed nami jeszcze tylko trzy kolejki, co nie oznacza jednak, że nie czekają nas jeszcze emocje. Dziś w ligowym hicie, Legia pokonała ukoronowaną przed tygodniem Wisłę Kraków 2:1.
Dla „Białej Gwiazdy” była to pierwsza ligowa porażka w tym sezonie. Mecz z Legią pokazał, że jeżeli Wisła chce z powodzeniem walczyć o fazę grupową Ligi Mistrzów, to czeka ją jeszcze dużo pracy. I to zarówno samych piłkarzy, jak i działaczy na czele z Jackiem Bednarzem, gdyż niemal pewny jest powrót do Holandii Radosława Matusiaka. A pozyskanie w jego miejsce byłego reprezentanta kraju tulipanów – Patricka Kluiverta to tylko mało realne marzenie dziennikarzy i kibiców. Wzmocnienia są niezbędne, czego nie ukrywa trener Maciej Skorża. Szkoleniowiec krakowian bardzo chętnie w swoich szeregach widziałby ofensywnie usposobionego pomocnika i skrzydłowych, którzy byliby konkurencją dla Marka Zieńczuka i Wojciecha Łobodzińskiego.
Radości z cennych trzech punktów nie kryli piłkarzy Legii. – Wygrana cieszy, szczególnie w kontekście walki o drugie miejsce – mówił po meczu Vuković. „Wojskowi” bez litości wykorzystali sobotnie potknięcie Lecha i powrócili na drugą lokatę. Nie należy zapominać, że stołeczny klub walczy jeszcze na wszystkich frontach i musiałby mieć ogromnego pecha, aby nie awansować do europejskich pucharów. Szczególnie gdy w dobrej dyspozycji, są dwie młode perełki z Łazienkowskiej – Ariel Borysiuk i Maciej Rybus.
Sosnowiec w trzeciej lidze
Z pierwszą ligą żegna się Zagłębie Sosnowiec, które po przegranej z Zagłębiem Lubin na 100% zajmie ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Była to 21 porażka tego klubu w tym sezonie. Biorąc pod uwagę fakt, że Zagłębie zostało ukarane degradacją to Marcin Folc i spółka w przyszłym sezonie biegać będą po trzecioligowych boiskach.
Mocno zagrożony trzecioligowym widmem jest Widzew Łódź. W trybie awaryjnym ściągnięty został Janusz Wójcik, chyba najlepszy motywator wśród polskich szkoleniowców. Popularny „Wójt” cudów nie sprawił i RTS gładko przegrał z walczącym o wicemistrzostwo Groclinem. Najwięcej pretensji po meczu kibice mieli do Bartosza Fabiniaka i Ugochukwu Ukaha.
Źle dzieje się także w Białymstoku. „Jaga” zanotowała szóstą z kolei porażkę wiosną, do czego przyczynił się fenomenalny Jan Woś, autor dwóch pięknych bramek i asysty dla Odry Wodzisław. Dziś z klubem z Podlasia pożegnał się Artur Płatek. Dotychczasowego trenera zastąpi duet Józef Antoniak – Dariusz Czykier.
Szósty hat-trick
Pierwszy hat-trick w pierwszej lidze zanotował Kamil Witkowski z Cracovii Kraków. Był to szósty hat-trick zdobyty przez zawodników grających w OE w tym sezonie. Trener Stefan Majewski konsekwentnie stawiał na młodego zawodnika, który uznawany jest za duży talent. W meczu z Lechem, piłkarz odpłacił się szkoleniowcowi za zaufanie, zaskakując świetnie do tej pory grającą defensywę poznaniaków.