Pomocnik QPR, Park Ji-Sung, powiedział, że drużyna po ostatnich zwycięstwach nabrała pewności siebie. Londyńczycy wierzą, że uda się im pozostać w Premier League.
QPR było pewnym kandydatem do spadku po tym, jak w 27 meczach odniosło zaledwie dwa zwycięstwa. Jednak po wygraniu dwóch ostatnich spotkań z Southamptonem i Sunderlandem pojawiła się realna szansa na opuszczenie strefy spadkowej i powalczenie o utrzymanie. Park Ji-Sung jest pewien, że ta sztuka uda się piłkarzom z Loftus Road.
– Najbliższe mecze będą dla nas bardzo ważne. Mamy cztery punkty straty do bezpiecznej strefy, więc musimy dać z siebie wszystko. Ostatnie mecze w naszym wykonaniu były bardzo dobre, więc wierzę, że nam się uda – powiedział Park.
Koreańczyk wyznał, że po ostatnich meczach morale w zespole znacznie wzrosły i drużyna jest podbudowana. Jednocześnie zawodnicy wiedzą co mają robić, aby QPR zostało w Premier League.
– Nastrój po ostatnich wygranych jest bardzo dobry, zawodnicy nareszcie są roześmiani. Teraz tylko trzeba utrzymać takie tempo do końca sezonu – zakończył pomocnik.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)