Wypożyczony do Parmy z AC Milanu Alberto Paloschi zadeklarował, że nie jest jeszcze piłkarzem, który byłby w stanie rozwiązać problemy mediolańskiego klubu.
AC Milan ma poważne kłopoty. Zespół prowadzony przez Leonardo znajduje się w kompletnym dołku. Jednym z problemów mediolańskiej drużyny jest słaba skuteczność. Napastnicy „Rossonerich” są bez formy. Włoskie media sugerują, że w styczniu brazylijski trener ściągnie z Parmy Alberto Paloschiego, który przebywa w zespole beniaminka na wypożyczeniu.
– Nie czuję się gotowy, by grać w Milanie. Muszę ciężko pracować, żeby zasłużyć sobie na koszulkę „Rossonerich”. Nie wiem, czy już w styczniu będę na to gotowy. Jestem w Parmie do końca sezonu, a potem zobaczymy, co ze mną będzie – powiedział młody napastnik.
Jak do tej pory Paloschi strzelił dla Parmy dwie bramki i zbiera bardzo dobre recenzje.