Po rezygnacji Dietera Heckinga z posady pierwszego trenera Hannoveru 96, włodarze niemieckiego klubu zdecydowali się na jego miejsce zatrudnić Andreasa Bergmanna.
50-letni szkoleniowiec został zatrudniony na okres tymczasowy. Działacze z AWD-Arena dali jednak do zrozumienia, że jeżeli zespół będzie się dobrze spisywał pod wodzą nowego trenera, to Bergmann może liczyć na przedłużenie kontraktu.
Andreas Bergmann w ostatnim czasie zajmował się drużyną do lat 23 i grupami młodzieżowymi w Hannoverze 96. Wcześniej pracował w zespole St. Pauli.
Hannover 96 po dwóch kolejkach Bundesligi zajmuje 14. miejsce. W pierwszym spotkaniu przegrał na wyjeździe z Herthą Berlin 0:1, natomiast przed własną publicznością zremisował z FSV Mainz 1:1.
Wielki szacunek za pracę z FC St. Pauli. Do dziś
pamiętam wyśmienity mecz St. Pauli w Pucharze Niemiec
z Herthą BSC Berlin 4:3 (po dogrywce) Co prawda St.
Pauli za jego kadencji nie wywalczyło awansu z Ligi
Regional Nord, ale to jest świety trener i Hannover
96 może tylko skorzystać na jego zatrudnieniu.
Wracając jesze do zmagań Bergmana w Pucharze niemiec,
to z drużyną z 3. Ligi właśnie St. Pauli awansował do
Półfinału tych rozgrywek po drodze odprawiając takie
kluby jak: Wacker Burghausen, VfL Bochum, Herthe BSC,
Werder Brema, no i w półfinale pechowa porażka z
Bayernem Monachium 0:3. Andreas Bergmann to dobry
trener i z pewnością poradzi sobie na AWD-Arena.