Strzelec bramki otwierającej wynik wczorajszego Gran Derbi, Leo Messi, uniknął wczoraj kary za karygodne zachowanie. Pod koniec meczu Argentyńczyk z całej siły kopnął piłkę w trybuny.
El Clasico jest meczem, który nie we wszystkich piłkarzach wzbudza wyłącznie sportowe emocje. Pamiętamy wydarzenia sprzed roku, kiedy w końcówce spotkania zawodnicy obydwu drużyn omal się nie pobili. Wczoraj swoją frustrację wyładował Leo Messi, który najpierw próbował dobiec do zbyt mocno zagranej piłki, a gdy ta już opuściła plac gry, z całym impetem uderzył ją wprost w widownię.
Uderzenie to było na tyle mocne, że mogło spowodować uszkodzenia ciała u publiczności (Messi nie kopnął piłki w górne rzędy, gdzie spadałaby powoli, a płasko, prosto w rząd umiejscowiony blisko murawy). Mimo interwencji Pepego, który zwrócił uwagę arbitrowi na zachowanie „La Pulgi”, Muniz Fernandez nie ukarał gracza Barcelony żółtą kartką.
Sportowymi antybohaterami listopadowego meczu byli Sergio Ramos, który popchnął w boiskowej kłótni Carlesa Puyola, i Cristiano Ronaldo, szarpiący Pepa Guardiolę poza linią końcową. W plebiscycie na antybohatera wczorajszych derbów, Messi wydaje się wygrywać z Raulem Albiolem (czerwona kartka za faul na Villi).
Szkoda ze nienapisane ze messi mógł kogoś zabić
tą piłką:) Rzeczywiscie skandaliczne zachowanie bo
kopnął piłke,w koncu to piłkarz,musi kopać:)
Boże...Jak wy się czepiacie!Jak ronaldo szarpał
Guardiolę to jakoś o tym nie pisaliście a Messiego
to tak!!!Ronaldo tyle razy uczestniczył w podobnych
zajściach a Messi nie może???Fakt mógł zrobić
komuś krzywdę ale tak się nie stało więc nie
wiem o co wam chodzi.
gówno
No faktycznie, zgodnie z Twoją logiką mógłby i
nożem rzucać. Może by nie trafił
Ta piłka jeszcze nie opuściła boiska. Fakt faktem
tak mocno kopać nie musiał. Ale i ze antybohater
meczu, Albiol mógł złamać Villi kark ale
szczegół...
Kurde. Wystarczy podać statystyki piłkarza.
Przeciętny napastnik reprezentacyjny kopie pilke z
prętkością sięgającą ok 35m/s (to jest lekko
ponad 100km/h) Fani Barcy. Jak jesteście cwaniaki to
zapraszam na taka trybunę gdzie messi kopnie tak
pilke. I proszę o szczery uśmiech. Wtedy wam zęby
wypadną i zobaczycie czy ten wasz święty Messi
jest taki święty. Bo jak dla mnie to i on i ten
ronaldo to nadają się tylko do ligi podwórkowej.
Albo żeby uczyli dzieci w przedszkolu jak się biega
za piłka. Bo jeden drugiego warty.
Messi to gówno, frajer nie umie przegrywać karzeł!
Messi to karzeł i gówno to se możesz to swojego
starego lub starej gadać!Aha widziałem wczoraj
twoich rodziców...fajne z nich chłopaki;-)
Mesi to cíota
messi 4Ever puta real puta ronaldo
Messi, Ronaldo, Ramos - to nie maszyny, tylko ludzie.
Czy jeśli gracie na boisku, to to wszystko przebiega
tak spokojnie? Też są spory, kłotnie,
przepychanki... Messi kopnął piłkę w trybuny -
nie pierwszy i nie ostatni taki wybryk. Sprawa za
nidługo przycichnie i będzie historią...
Zachowanie Leo Messiego można opisać na wiele
sposobów, ale jeden tylko odzwierciedla prawdę.
Presja! Leo Messie, jak i każdy inny zawodnik
grający w tym wielkim wydarzeniu, ma tremę. W tym
spotkaniu najmniejszy błąd może zostać Ci
wypominany przez wiele długich lat. Leo Messi po
prostu dał się sprowokować kibicom Realu Madryt, i
tak wyszło, że kopnął w nich piłką.
Jesteś głupią dźiwką lub głupim
pedałem!Jesteś taka(i) głupia(i) że nawet nicka
poządnego nie posiadasz!A DO MESSIEGO TO GÓWNO
MASZ!
raz sie zdażyło a ronaldo to co nigdy mu sie takie
coś nie zdarzyło nie sądze przecież to ważny
mecz dla messiego każdemu sie zdaża stres każda
drużyna chce wygrać lekka agresja jest na każdym
meczu to czego robić takie wielkie chalo