32-letni włoski snajper, Luca Toni, ciągle nie jest zadowolony z pozycji, jaką zajmuje w klubie z Bawarii. Dlatego coraz więcej klubów z Serie A zgłasza się po rosłego strzelca.
Po przybyciu nowego szkoleniowca sytuacja Luki w Bayernie Monachium stała się bardzo skomplikowana. Holenderski coach nie widzi Włocha w swojej koncepcji, dlatego też rzadko kiedy piłkarz miał szanse na pokazanie swoich umiejętności. Ponadto w ostatnim czasie snajper leczył kontuzje, która wykluczyła go z gry przez kilka tygodni.
W takiej sytuacji manager weterana szuka nowego klubu dla swojego klienta. W kręgu zainteresowanych teamów jest AC Milan, Napoli oraz, mająca największe szanse na zatrudnienie piłkarza, AS Roma. Możliwe, że już w styczniu włoski atakujący wróci do swojego kraju.
