Ezequiel Garay w tym sezonie prezentuje się naprawdę wybornie. Nie dziwi więc, że czołowe europejskie klubu zwróciły na niego uwagę.
Popularny „El Negro” to prawdziwa gwiazda Benfiki Lizbona. Czterokrotny reprezentant Argentyny stanowi o sile bloku defensywnego i w dużej części to dzięki niemu klub ze stolicy Portugalii na chwilę obecną prowadzi w ligowej tabeli.
Sir Alex Ferguson szuka klasowego obrońcy, który mógłby zastąpić w jego drużynie Rio Ferdinanda. Garay wydaje się idealnym kandydatem do tej roli, jednak suma odstępnego oczekiwana przez działaczy Benfiki wynosi aż 30 milionów euro. Ta kwota wydaje się mocno zawyżona. Nawet fachowy portal Transfermarkt.de wycenia Garaya na niecałe 15 milionów euro. Wydaje się, że oba kluby czekają naprawdę długie negocjacje.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
je/bac mu , bvb pany
nie lubie ani jednych i drugich Garay to świetny
obroňca
Kolejny już zawodnik na którym Benfica zarobi
niezłe pieniądze
Bardzo solidny obrońca który niestety nie przebił
się w Realu, ale godnie potrafił zastąpić
kontuzjowanego Pepe. Czy wart 30mln euro? Może nie
30, ale myśle że te 20-22mln powinni bez gadania
wyłożyć, a Benfica powinna zaakceptować ofertę.