Jak donosi Goal.com, Barcelona zgodziła się dać wolną rękę reprezentantowi Meksyku, Rafaelowi Marquezowi. Obrońca bądź też defensywny pomocnik dołączy do New York Red Bulls, gdzie spotka się ponownie z Thierrym Henrym.
Pomimo że Marquez posiada wciąż ważny kontrakt z Barceloną, klub z Katalonii postanowił nie robić problemów Meksykaninowi. Tym samym mógł on poszukać sobie nowej drużyny. Według informacji Goal.com, wybór padł na New York Red Bulls, z którą to drużyną Rafa podpisze czteroletnią umowę. Niedawno kontrakt z MLS podpisał Thierry Henry, który zdążył również zaliczyć swoje pierwsze trafienie.
Wszystko wskazuje na to, że klubowi z USA pozostaje czekać na potwierdzenie rozwiązania umowy pomiędzy Rafą a Barceloną. Obecny kontrakt wygasa w lipcu 2012 roku. Media sugerują, że Meksykanin zarabiał będzie w MLS 2,5 miliona euro rocznie, a na oficjalne ogłoszenia podpisania kontraktu należy poczekać do przyszłego tygodnia.