Mancini po meczu


12 lutego 2011 Mancini po meczu

Podopieczni Manciniego przegrali w derbowym pojedynku z Manchesterem United 1:2. Szkoleniowiec City uważa, że po tej porażce jego drużynie trudno będzie dogonić „Czerwone Diabły” w tabeli. Mancini był pod ogromnym wrażeniem bramki zdobytej przez Rooneya.


Udostępnij na Udostępnij na

Derby Manchesteru były najciekawszym meczem tej kolejki Premier League. Spotkanie było bardzo wyrównane i żadna ze stron nie powinna narzekać, gdyby mecz zakończył się remisem. Prowadzenie gospodarzom dał Nani, na którego trafienie odpowiedział Silva.

Roberto Mancini musiał uznać wyższość rywala
Roberto Mancini musiał uznać wyższość rywala (fot. Skysports.com)

Gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, o swoim ogromnym talencie dał znać Wayne Rooney. Napastnik Manchesteru zdobył kapitalną bramkę po strzale z przewrotki, wprowadzając kibiców na Old Trafford w euforię. Sir Alex Ferguson stwierdził, że to jedna z najpiękniejszych bramek, jakie widział. Podobnego zdania jest szkoleniowiec City – Mancini.

Fantastyczny gol Rooneya odmienił losy spotkania – powiedział Włoch. – Sprawiedliwym rezultatem byłby remis, graliśmy bardzo dobrze i jestem dumny z moich piłkarzy. Przy stanie 1:1 mieliśmy szansę, by wygrać to spotkanie. Ale wtedy Rooney zdobył tą fantastyczną bramkę i całkowicie zmienił obraz gry.

Po tym spotkaniu City tracą już osiem punktów do lokalnego rywala. Ponadto podopieczni Manciniego mają jeden mecz rozegrany więcej.

Najnowsze