Lewandowski: Stać nas na awans!


- Wierzymy w awans do następnej fazy. Mam nadzieję, że uda nam się tego dokonać, bo na pewno nas na to stać - mówił przed odlotem do Udine na rewanżowe spotkanie 1/16 finału Pucharu UEFA z Udinese Calcio napastnik Lecha, Robert Lewandowski.


Udostępnij na Udostępnij na

Z większym luzem leci się na mecz rewanżowy do Włoch po pierwszym meczu, co prawda dramatycznym, ale ze szczęśliwym zakończeniem, czy może gdybyście jednak ulegli Udinese, to Wasza determinacja byłaby większa?

– Tak, na pewno mamy większy spokój, bo tamten mecz był naszym pierwszym oficjalnym spotkaniem w tym roku. Dlatego jakaś niepewność odnośnie naszej dyspozycji mogła się pojawić, ale to już za nami, więc teraz z każdym kolejnym meczem powinno być coraz lepiej. Powinniśmy lepiej poczuć piłkę, jak to się po piłkarsku mówi. Wierzę, że w tym rewanżu pokażemy się z jeszcze lepszej strony i uda nam się awansować.

Jakie nastroje panują w zespole?

Bardzo dobre. Wierzymy w awans do następnej fazy. Mam nadzieję, że uda nam się tego dokonać, bo na pewno nas na to stać!

Zatem o jakich celach mówicie głośno?

– Przede wszystkim o awansie do następnej fazy rozgrywek pucharowych. Natomiast w lidze, to wiadomo. Zajmujemy pierwsze miejsce i chcielibyśmy pozostać na nim do końca sezonu, czyli wywalczyć mistrzostwo Polski.

A gdybyście jednak nie wywalczyli przepustki do 1/8 finału Pucharu UEFA, to będziecie czuli się spełnieni w tych rozgrywkach?

– Trudno powiedzieć. Wszystko będzie pewnie zależało od przebiegu spotkania rewanżowego. Powtórzę, że na pewno stać nas na awans i bardzo mocno w to wierzymy. Przynajmniej w tym pierwszym spotkaniu nie byliśmy zespołem słabszym, a wydaje mi się, że nawet zaprezentowaliśmy się lepiej niż Udinese. Szkoda, że mecz skończył się wynikiem 2:2, ale to było dopiero pierwsze starcie. Na wyjazdach też potrafimy grać i potrafimy zwyciężać!

Co chciałbyś obiecać kibicom przed meczem w Udine?

– Damy z siebie wszystko i dołożymy wszelkich starań, by europejskie puchary pozostały w Poznaniu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze