Pomocnik Realu Madryt, Lassana Diarra, wierzy w to, że jego zespół będzie w stanie spełnić stawiany przed sezonem cel, jakim jest zwycięstwo w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
W rozmowie z dziennikiem „Marca” francuski piłkarz nie szczędził pochwał swojemu klubowemu partnerowi, Sergio Ramosowi, nazywając Hiszpana jednym z najlepszych defensorów na świecie. Ponadto przyznał, że gra u jego boku w okolicach prawej strony boiska to czysta przyjemność. Lass dodał również, że w pierwszych tygodniach pobytu w Madrycie to właśnie Sergio Ramos okazał się najbardziej pomocny w aklimatyzacji w zespole Realu Madryt.
W ostatnim czasie Diarra doznał drobnego urazu, przez co nie występował w spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym. Francuz wciąż nie jest w optymalnej formie, lecz jak sam twierdzi, ta przyjdzie na pojedynek Ligi Mistrzów z Olympique Lyon. Lass nie krył swoich oczekiwań co do występu jego drużyny w tych niezwykle prestiżowych rozgrywkach.
– Zamierzamy wygrać Ligę Mistrzów. To nasze wielkie wyzwanie, lecz jesteśmy w stanie mu podołać. Mecz z Lyonem na pewno będzie niezwykle trudny, gdyż oni świetnie spisują się w starciach z mocnymi europejskimi zespołami – powiedział pomocnik Realu Madryt.
Sratytaty!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ma chłopak wyobraźnię :)
pewnie słucha "Fasolek" - "...Fantazja,
Fantazja.." :)