W ostatnim tygodniu głośno było z powodu Henrika Larssona i jego ewentualnego powrotu do Celtiku Glasgow. Jednak wszystkie informacje na ten temat okazały się tylko plotkami.
W czwartek napastnik wrócił z urlopu w Republice Południowej Afryki i zaprzeczył medialnym pogłoskom – Cieszę się, że wszędzie jestem mile widziany i doceniam to. Prawda jest jednak taka, że nie podjąłem jeszcze decyzji jeśli chodzi o moją przyszłość. W ten weekend zamierzam rozmawiać z władzami Helsingborga i omówić parę spraw. Dopiero po spotkaniu zdecyduję co dalej będę robił. Niestety każdy kto myśli, że szybko podejmę decyzję, może być rozczarowany. To niezwykle ważny wybór, który muszę dobrze przemyśleć.
Larsson w Celtiku występował od 1997 do 2004 roku. Później grał w Barcelonie i Manchesterze.