Królewskie przywitanie Mierzejewskiego


23 czerwca 2011 Królewskie przywitanie Mierzejewskiego

Adrian Mierzejewski o 1.30 miejscowego czasu wylądował na lotnisku w Trabzonie. Na piłkarza czekały tłumy kibiców, które przywitały go niczym mistrza świata wracającego z pucharem do kraju.


Udostępnij na Udostępnij na

Adrian Mierzejewski
Adrian Mierzejewski (fot. trabzonspor.org.tr)

Od kilku miesięcy szefowie Trabzonsporu na każdym roku podkreślali, jak ważnym zawodnikiem w ich zespole będzie Adrian Mierzejewski. Słowa te potwierdzały starania, jakie były poczynione, by Polak zasilił wicemistrza Turcji.

Po długich i ciężkich negocjacjach kluby się porozumiały, a reprezentant Polski został najdroższym wytransferowanym piłkarzem polskiej Ekstraklasy.

Mimo tych wszystkich zapewnień nikt nie spodziewał się takiego przywitania zgotowanego przez fanów klubu. Największe gwiazdy tureckiego futbolu nie były tak owacyjnie witane na lotnisku jak Adrian Mierzejewski.

Adrian Mierzejewski
Adrian Mierzejewski (fot. trabzonspor.org.tr)

Każdy chciał zdobyć autograf i pamiątkowe zdjęcie. Jednak Turcy to naród, który swoje nowe gwiazdy potrafi obdarzyć kredytem zaufania. Jeśli w najbliższych meczach Adrian Mierzejewski nie potwierdzi swojej formy i będzie prezentował się słabo, to może trafić na ławkę rezerwowych, a u kibiców popaść w niełaskę.

Najnowsze