Kovac nie chciał odchodzić


Pomocnik West Ham United Londyn Radoslav Kovac wypowiedział się na temat swojej sytuacji w angielskim klubie. Wyjawił, że wcale nie chciał opuszczać Spartaka, za którym teraz tęskni. Dodał, że „Czerwono-biali” zawsze pozostaną jego miłością.


Udostępnij na Udostępnij na


– W mojej karierze nastąpił czas, kiedy trzeba było coś zmienić. Premiership miała być świetnym krokiem naprzód. Nie raz zastanawiałem się kontynuowaniu kariery w Europie, ale decyzja dotycząca tego transferu nie została podjęta przeze mnie, tylko przez kierownictwo klubu. Dano mi do zrozumienia, że nie jestem darzony szczególnym zaufaniem i powinienem zacząć szukać sobie nowego zespołu. Ale ja nie chciałem odchodzić ze Spartaka – zakomunikował Czech.

Następnie reprezentant naszych południowych sąsiadów opowiedział o kulisach swojego rozstania z „Czerwono-białymi”.
Zostałem zaproszony na rozmowę do Karpina, Laudrupa oraz jego asystenta – Larsena. Zakomunikowali mi, że mają twardy limit na piłkarzy oraz że klub planuje pozyskanie kilku zawodników zza granicy. „Możesz raz grać, a raz siedzieć na ławce” – tak mi powiedzieli. W ten sam dzień zadzwoniłem do swojego agenta, żeby zaczął poszukiwania nowej drużyny. Na pierwszym zgrupowaniu w Turcji, kiedy negocjacje trwały, byłem wyraźnie smutny. W podobnie niecywilizowany sposób rozstano się z Maksimem Kaliniczenką i Jegorem Titowem – po prostu obraźliwie.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze