Kolejka trudna do przewidzenia

22. kolejka Serie A rozpocznie się od spotkania, które niewątpliwie wzbudzi spore zainteresowanie polskich kibiców. Artur Boruc będzie miał bowiem prawdopodobnie kolejną okazję do występu w bramce Fiorentiny. Tym razem rywalem klubu z Florencji będzie zespół Lazio. Fiorentina zajmuje obecnie miejsce w środku tabeli, a w ostatniej kolejce jedynie zremisowała z Lecce. Rzymianom wcale nie wiedzie się lepiej. Po nowym roku wyraźnie nie mogą odnaleźć formy z początku sezonu, przez co systematycznie spadają w ligowej tabeli. Dwa ostatnie mecze podopiecznych Eduardo Rei zakończyły się porażkami i niewiele wskazuje na to, aby ta tendencja miała się zmienić. W drugim sobotnim pojedynku zagra obecny lider Serie A, AC Milan. Mediolańczycy w środku tygodnia grali w ćwierćfinale Coppa Italia, gdzie okazali się lepsi od Sampdorii Genua. Bardzo dobre zawody rozegrał wtedy Alexandre Pato, który zdobył dwie bramki. Sobotni mecz z Ceseną nie powinien sprawić graczom z San Siro zbyt wielu kłopotów i to oni będą zdecydowanymi faworytami.

Niedziela rozpocznie się od meczu Brescii z Chievo Werona. Oba zespoły nie należą do ligowej czołówki. Brescia zajmuje przedostatnie miejsce, a ostatnio przegrała z Palermo. Zawodników tego zespołu stać jednak również na zwycięstwa, co udowodnili we wcześniejszym meczu z Parmą. Chievo natomiast nie powinno mieć większych problemów z utrzymaniem, tego solidnego zespołu nie stać jednak na więcej niż wyrównaną walkę z zespołami ze środka tabeli. Na Brescię solidność ta powinna wystarczyć.

W najciekawszym spotkaniu rozgrywanym o godzinie 15 Inter Mediolan podejmie na własnym boisku Palermo. Oba zespoły stoczyły ciężkie boje w Coppa Italia i oba wyszły z nich zwycięsko po wygranych seriach rzutów karnych. W niedzielę to zmęczenie może dać o sobie znać, a bardziej wartościowych zmienników ma raczej drużyna Interu. Właśnie to może okazać się decydujące w tym pojedynku. W innym ciekawym meczu Napoli zagra z Sampdorią. Te zespoły mogą się już skupić tylko i wyłącznie na walce o ligowe punkty. „Sampa” straciła Giampaolo Pazziniego, który zasilił szeregi Interu Mediolan, do innego z mediolańskich zespołów dołączył Antonio Cassano, co oznacza, że zeszłosezonowy atak tej drużyny uległ całkowitej rozsypce. Z Manchesteru United został na szczęście wypożyczony Federico Macheda, lecz nie wiadomo, czy ten młody zawodnik będzie potrafił udźwignąć ciężar gry. Drużyna z Neapolu jest natomiast na pozycji wicelidera i wcale nie ma zamiaru jej oddawać. Może to nie nastąpić zbyt szybko, szczególnie jeżeli dotychczasową dyspozycję będzie utrzymywał Edison Cavani.

Będąca na fali AS Roma zmierzy się w wyjazdowym pojedynku z Bologną. Podopieczni Claudio Ranieriego od nowego roku grają niezwykle skutecznie, notują kolejne zwycięstwa, dzięki czemu znajdują się coraz wyżej w ligowej tabeli, obecnie zajmując trzecie miejsce. Do tego awansowali do półfinału Coppa Italia, pewnie pokonując Juventus Turyn. Sam Marco Di Vaio może nie wystarczyć  Bolognie na powstrzymanie dobrze funkcjonującej rzymskiej maszyny. Będące w środku tabeli Cagliari zagra z czerwoną latarnią ligi, AS Bari. Zespół Kamila Glika notuje kolejne porażki i jeżeli w najbliższym spotkaniu również nie powiększy swojego dorobku punktowego, to coraz bardziej będzie się przybliżało widmo spadku z najwyższej klasy rozgrywkowej. W meczu zespołów z dołu tabeli Lecce zmierzy się z Ceseną i będzie to bardzo ważny pojedynek dla obu zespołów, o zwycięstwo żadnemu z nich nie będzie więc łatwo. Podłamana po porażce z Palermo Parma wystąpi natomiast w wyjazdowym pojedynku z Genoą. Okazję do rehabilitacji za zmarnowany rzut karny będzie miał Hernan Crespo. Genoa natomiast nie wygrała już od sześciu spotkań. W meczu z Parmą o przełamanie tej złej passy może być jednak ciężko.

22. kolejkę Serie A zakończy mecz Juventus – Udinese. Zespół z Turynu zapowiadał ambitną walkę o scudetto, ale ich boiskowe poczynania szybko zweryfikowały te plany. Zasłużona drużyna gra nieskutecznie, bez wyrazu i zacięcia. Jeżeli w najbliższym czasie się to nie zmieni, to klub ten może się nawet nie zakwalifikować do europejskich pucharów. Udinese radzi sobie natomiast coraz lepiej i jeżeli wygra w niedzielę, to w tabeli wyprzedzi między innymi właśnie Juventus. Dla podopiecznych Francesco Guidolina będzie to już drugi z rzędu mecz z zespołem ze szczytu tabeli. Ostatnio poradzili oni sobie z Interem, dlaczego więc podobnie nie miałoby być w spotkaniu z „Juve”?
 

Nasze typy:
 

Lazio – Fiorentina X
Catania – Milan 2
Brescia – Chievo 2
Napoli – Sampdoria 1
Inter – Palermo X
Cagliari  – Bari 1
Bologna – Roma 2
Genoa – Parma X
Lecce – Cesena X
Juventus – Udinese 2

Zapraszamy także do odsłuchania audycji Magazyn Serie A. Dziennikarz radia iGol FM, Adrian Nowak, podsumował oraz przeanalizował wszystko to, co wydarzyło się podczas 21. kolejki ligi włoskiej.