Wiadomo nie od dziś, że Ivanem Klasniciem interesuje się wiele klubów z Bundesligi. Przecież to tam spędził najlepsze lata swojej kariery. Prezydent FC Nantes, Waldemar Kita, mimo wielu niepowodzeń nie zamierza w zimowym okienku transferowym pozbywać się chorwackiego napastnika.
Mimo tego, że Ivan Klasnić w ostatnim tygodniu odniósł kontuzję kolana, kluby z Bundesligi są nadal zainteresowane sprowadzeniem Chorwata. Waldemar Kita ma nadzieję, że pozostanie i pomoże Nantes grać co raz lepiej. – Nie widzę jakiegoś powodu, dla którego miałby odejść. Poprawia się z każdym meczem i nadal myślę, że jest z tego rodzaju graczy, których potrzebujemy.
Ivan Klasnić przybył do zespołu „Kanarków” przed sezonem z Werderu Brema, gdzie szło mu znacznie lepiej niż dotychczas. W 150 meczach zdobył 49 goli, co nie jest na pewno złym wynikiem. Klasnić nieco rozczarowuje, zdobywając ledwie dwa gole w czternastu meczach w lidze. Właśnie to zadecydowało o krytyce, która spadła na niego jak grom z jasnego nieba.
– Problemem jest to, że prasa nie wspomina o jego zasługach. Zamiast pomagać mu, dziennikarze go ostrzeliwują. On tylko potrzebuje się przystosować. Być może w niektórych sytuacjach popełniał błędy, ale nie zgadzam się, kiedy ludzie mówią, że może odnosić sukcesy w Bundeslidze, a w Nantes to nie jest możliwe – powiedział prezydent francuskiego klubu.