Po tym, jak szejkowie przejęli Manchester City, mówiono już o wielu spektakularnych transferach, które miały nastąpić. Jednak do tej pory jedyną gwiazdą, jaką udało się sprowadzić na City of Manchester Stadium, jest Robinho. Teraz na celowniku właścicieli City pojawił się obrońca Chelsea – John Terry.
John Terry – legenda i kapitan drużyny z Londynu. Wielokrotnie mówił o tym, że chciałby zakończyć karierę w klubie, którego jest wychowankiem. Szejkowie chcą zaproponować „The Blues” 20 milionów funtów. Choć wydawało by się, że transfer jest mało prawdopodobny, to jednak pozory mogą mylić. Właściciel Chelsea przez kryzys finansowy stracił sporą część swojego majątku. W ostatnim czasie kurek z pieniędzmi dla Chelsea został zakręcony. Co więcej, Terry zarabia ok. 150 tysięcy funtów tygodniowo, więc jego transfer odciążył by znacznie budżet.
Piłkarz do drużyny„The Blues” trafił w wieku 14 lat i od tego czasu nie przerwanie jest jej zawodnikiem. Czy Chelsea zgodzi się sprzedać swojego lidera i wychowanka?