Zmagania o mistrzostwo Czarnego Lądu czas zacząć. Już dzisiaj o 18 i 21 pierwsze mecze tegorocznej edycji Pucharu Narodów Afryki.
Repubilka Południowej Afryki – Republika Zielonego Przylądka
Spotkanie otwarcia odbędzie się na wypełnionym po brzegi 87-tysięcznym Soccer City w Johannesburgu. Zdecydowanym faworytem będą niesieni głośnym dopingiem wuwuzeli gospodarze, którzy zmierzą się z debiutującym w tych rozgrywkach zespołem Republiki Zielonego Przylądka. Brak ich wygranej byłby nie tylko dużą niespodzianką, ale i rozczarowaniem dla fanów, którzy wykupili wszystkie bilety.

A sensacja może stać się faktem, zważywszy na formę, jaką podopieczni Gordona Igesunda prezentowali podczas przygotowań do imprezy. Porażka 0:1 z rezerwową reprezentacją Norwegii oraz bezbramkowy remis z Algierią i zamiast pogodnych nastrojów w krajowych mediach jest wszechobecna krytyka. Wszyscy liczą przede wszystkim na pomocnika Ajaksu Amsterdam, Thulaniego Serero, który ma prowadzić RPA do zwycięstw. Czy jutro jemu i kolegom uda się udźwignąć presję?
Tymczasem dla rywali to będzie historyczny mecz, bo pierwszy w rozgrywkach PNA. Nie przystąpią oni do tego pojedynku z pozycji faworyta, ale mają w składzie kilku piłkarzy, którzy na co dzień występują w Europie i znają się na swoim fachu. Trener Lucio Antunes zapowiada, że jego podopieczni do spotkania podchodzą bez strachu, są zmotywowani i pewni siebie. To zespół, który lubi i może dużo biegać, a o tym, że naprawdę nie gra się z nim łatwo, przekonała się ostatnio dużo silniejsza na papierze Nigeria. W meczu kontrolnym tych zespołów bramki nie padły, co na pewno jest bardziej zasługą graczy z RZP. Czy jutro też uda im się sprawić niespodziankę?
Angola – Maroko
Drugi mecz zapowiada się nie mniej interesująco. Angolczycy zaliczyli bardzo dobre przygotowania do turnieju, pokonując kolejno Zambię, Botswanę i Rwandę. Do gry wrócił też ich największy gwiazdor, napastnik Manucho. Jedynym problemem może być ewentualny brak pierwszego bramkarza, Lamy, który walczy z czasem o to, by wrócić do pełni sił. Reszta piłkarzy jest zdrowa.

Z drugiej strony mamy Marokańczyków, którzy są uważani za jednego z faworytów grupy. Trzeba jednak przyznać, że trener Rachid Taoussi bardzo wszystkich zaskoczył, zostawiając w domu takich piłkarzy, jak: Marouane Chamakh, Houssine Kharja czy Adel Taarabt. Mimo to wyniki meczów przed turniejem napawają przynajmniej umiarkowanym optymizmem, bezbramkowy remis z zeszłorocznym mistrzem, Zambią, oraz wygrana z Namibią 2:1 to niezłe rezultaty. Trener zresztą sam przyznał, że podjął taką, a nie inną decyzję, przedkładając dobro zespołu nad indywidualne umiejętności piłkarzy.
Marokańczycy stracili jednak Mehdiego Namliego, który złamał nogę podczas przygotowań do turnieju. Obawiano się też o zdrowie Younesa Belhandy, ale już wiadomo, że pomocnik Montpellier będzie w stanie wyjść w sobotę na boisko. Trudno tutaj wskazać jednoznacznie faworyta, choć skłaniać należałoby się w kierunku Maroka. Tym bardziej że akurat z Angolą ten zespół jeszcze nigdy nie przegrał. Czyżby jutro miał być ten pierwszy, historyczny raz?
Jutro niesieni dopingiem 87 tysiecznego tlumu
uzbrojonego w vuvuzele powinno pokonac debiutantow z
R.Z.P. Nie raz Bafana Bafana udowodnili , ze jak
trzeba to grac potrafia. Mam na mysli przede
wszystkim wystep w pucharze konfederacji - intro do
M.S. na wlasnym terenie. Nie ma co rozpaczac po
stracie Pieenara , trzeba grac skladem jaki jest do
dyspozycji. Typuje zyciestwo R.P.A. Drupa potyczka
tez na Soccer City Angoli z Marokiem. Tu starcie
druzyn na podobnym poziomie. Angola rok temu po
pierwszym zwyciestwie 2 : 1 nad Burkina Faso mocno
spuscila z tonu i odpadla z rywalizacji po fazie
grupowej. Mam nadzieje , ze teraz powazniej podejda
do sprawy ! Typuje remis.
3 -1 dla RPA obrona Bafana Bafana nie jest aż tak
pewna. Maroko pokona Angole 2-1,tu zaś obrona
Marokańczyków Dowodzona przez Mehdi Benatie z
udinese to twardy glaz do zgryźienia Manucho bedzie
mial malo sytulacji.
No to do jutra ! Mysle , ze powymieniamy sie opiniami
na temat jutrzejszych spotkan. Mi zalezy na dyskusji
a komentarze swoja droga. Pozdrawiam.
A gdzie beda transmitowane mecze?
Mecze będą w eurosporcie
Dzieki wielkie. W koncu cos pozadnego w tej tv
puszcza i bez PPV:-D
Dzisiaj transmisje na eurosporcie: R.P.A. - Republika
Zielonego Przyladka od 16.45. Angola - Maroko od
19.30.
Godziny 18.00 i 21.00 to jest czas rozpoczecia meczow
czasu miejscowego czyli poludniowoafrykanskiego. U
nas - 1 godzina czyli 17.00. i 20.00. Nasz polski
czas rozpoczecia meczow jest na portalu Soccerway
O widzisz godzinnego poslizgu nie bralem pod uwage.
Wg mnie podawanie czasu afrykanskiego malo praktyczne
dla polskich odbiorcow:-/ dzieki biker
Nie rozumiem czego wiekszosc portali , serwisow
podaje czas pld.afrykanski pozpoczecia meczow. Ja
korzystam ze wsparcia dobrej gazety To i owo - tam
dokladnie jest wszystko podane. No to zycze Ci wielu
emocji i pozdro !
Trudna będzie rywalizacja,ale stawiam na Nigerię i
Ghanę.Ciekaw jestem jak zagra Peter Odemwingie ,
Ideye Brown i Andre Ayew
Caly rok czekalem na jak to nazywam "Bambo Cup"
Rpa remisujac rozczarowoje. Ja licze na dobre wyniki
WKS. Drogbie nalezalo by wkoncu wygrac PNA
przypominała mi się shakira . Teraz Pique ją
repeci
Shakira to juz podstażałe pudlo po malu
Mecz otwarcia zawiodl , ale czekaja nas o wiele
ciekawsze mecze i emocji Panowie nie zabraknie !