Mimo tego, że Gottlieb-Daimler-Stadion, który może pomieścić 57 tys. kibiców, jest bardzo reprezentatywnym stadionem, to od kwietnia tego roku planowana jest jego przebudowa.
Według doniesień lokalnej prasy ze Stuttgartu ogólny koszt przebudowy stadionu ma wynosić około 72. miliony euro. Z tej sumy ma być również spłacony dług, który powstał przy okazji wcześniejszego remontu. Inicjatywa i plan przebudowy wyszedł od władz Landu, w którym znajduje się Stuttgart czyli Baden Württemberg. Głównym założeniem modernizacji ma być zdemontowanie bieżni wokół stadionu, aby nadać mu typowo piłkarskiego charakteru. Prace mają ruszyć od kwietnia tego roku, a trwać będą aż do 2011.
![Marcin Sasal: trenerowi jest potrzebne szczęście i zaufanie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/1368d68761028870006bbfbc9fba7d98-326x180-c-default.jpg)
Boisko i tak w Stuttgarcie jest wyjątkowo duże, jak
na Bundesligę. Co roku w Stuttgarcie odbywają się
rozgrywki lekkoatletyczne, na których miasto (bo
stadion wciąż należy do miasta) zyskuje sporo. Nie
wiem, czy jest sens przebudowywać stadion, skoro nie
ma pewności, czy na mecze VfB będzie przychodziło
więcej ludzi. Warto myśleć przyszłościowo. Szkoda, że
tak nie myśli dyrektor sportowy Stuttgartu - Horst
Heldt, który ostatnio ściągnął do VfB Radu i Simaka.
Póki co mieliśmy najmniejszą średnią wiekową w
Bundeslidze, ciekawe co będzie jak odejdzie Gomez.
Marica i Radu w ataku obecnego mistrza Niemiec? W
porównaniu do Werderu, Bayernu, HSV, a nawet Bayeru
Leverkusen ciężko to sobie wyobrazić.