Jedenastka 7. kolejki TME


11 października 2012 Jedenastka 7. kolejki TME

W jedenastce 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy znalazło się aż trzech piłkarzy beniaminka Pogoni Szczecin. Trudno się dziwić, Pogoń radzi sobie bowiem w lidze całkiem nieźle, a piłkarze ze Szczecina dobrze spisują się na murawie. W zestawieniu nie mogło również zabraknąć graczy Lecha Poznań, który pewnie pokonał Piasta Gliwice.


Udostępnij na Udostępnij na

Bramkarz:

Zbigniew Małkowski (Korona Kielce) – bramkarz Korony Kielce zachował czyste konto w meczu z Zagłębiem Lubin. Doświadczony gracz mocno przyczynił się do pierwszego w historii zwycięstwa Korony nad Zagłębiem. Na uwagę zasługuje przede wszystkim świetna interwencja w końcówce spotkania po uderzeniu Arkadiusza Woźniaka.

Obrońcy:

Jarosław Bieniuk to silny punkt Lechii Gdańsk
Jarosław Bieniuk to silny punkt Lechii Gdańsk (fot. Agnieszka Skórowska/iGol.pl)

Keeba Ceesay (Lech Poznań) – obrońca „Kolejorza” po raz kolejny potwierdził, że jego sprowadzenie było bardzo dobrym ruchem. Tym razem 24-letni zawodnik pomógł swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa w meczu z Piastem Gliwice. Niezwykle ofensywnie grający boczny obrońca zdobył pierwszą bramkę dla Lecha.

Jarosław Bieniuk (Lechia Gdańsk)  – kolejny bardzo dobry mecz w tym sezonie rozegrał obrońca Lechii, który perfekcyjnie kierował defensywą swojego zespołu w poniedziałkowym starciu z Jagiellonią Białystok, nie pozwalając gospodarzom na tworzenie groźnych sytuacji.

Maciej Dąbrowski (Pogoń Szczecin) – 25-letni obrońca Pogoni Szczecin jest jednym z odkryć początku obecnego sezonu. Dąbrowski zaliczył kolejny dobry występ, tym razem pomagając drużynie w odniesieniu wyjazdowego zwycięstwa 3:1 nad Widzewem Łódź. 

Seweryn Gancarczyk (Górnik Zabrze) – jednym z twórców sukcesu Górnika Zabrze w wyjazdowym spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała był obrońca Górnika. Były gracz Lecha był nieco w cieniu Arkadiusza Milika, ale zasłużył na wyróżnienie.

Pomocnicy:

Waldemar Sobota (Śląsk Wrocław) – skrzydłowy Śląska Wrocław niezmiennie prezentuje wysoką formę. Tym razem przyczynił się do wygranej swojej drużyny z Polonią Warszawa, zdobywając zwycięską bramkę.

Takafumi Akahoshi (Pogoń Szczecin) – kibice Pogoni Szczecin nie muszą się chyba obawiać o następcę Ediego Andradiny. Doświadczonego Brazylijczyka w drużynie „Portowców” może zastąpić Takafumi Akahoshi, który po raz kolejny zaprezentował się ze świetnej strony.

Rafał Murawski (Lech Poznań) – do wysokiej formy wraca pomocnik Lecha Poznań. Murawski wreszcie zaliczył dobry występ w tym sezonie. Piłkarz „Kolejorza” był motorem napędowym swojej drużyny w wygranym 4:0 meczu z Piastem Gliwice.

Edi Andradina (Pogoń Szczecin) – niekwestionowany lider drużyny. Kapitalnie rozdziela piłki w środkowej strefie boiska i bez wątpienia jest motorem napędowym Pogoni.

Jakub Kosecki (Legia Warszawa) – Kosecki był bohaterem piątkowego hitu 7. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, w którym Legia Warszawa pokonała 2:1 Wisłę Kraków. 22-latek dwukrotnie znalazł się w odpowiednim miejscu i mocnymi strzałami pokonał bramkarza „Białej Gwiazdy”. Jego dobra postawa zaowocowała powołaniem do kadry.

Napastnik:

Arkadiusz Milik (Górnik Zabrze) – nowy Lubański, takie określenie coraz częściej słychać w kontekście napastnika Górnika Zabrze, Arkadiusza Milika. 18-latek od początku sezonu imponuje świetną formą, którą potwierdził zdobyciem dwóch pięknych bramek w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze