Jedenastka 30. kolejki La Liga


Za nami kolejny emocjonujący weekend w Primera Division. Goli padło w nim co niemiara, dlatego nie powinien dziwić fakt, że najlepsza jedenastka jest bardzo ofensywna.


Udostępnij na Udostępnij na

Dani Hernandez – gdyby chociaż połowa drużyny Valladolid dostosowała się do poziomu swojego bramkarza, Valencia nie miałaby prawa wygrać z „Pucelą”. Dani wyprawiał w siatce cuda, ale nie uchronił swojej drużyny od porażki. Puścił dwa gole, ale gdyby w bramce gości stał w niedzielę ktoś inny, „Nietoperze” nie musiałyby drżeć o wynik aż do 90. minuty. Dziesięć interwencji, w tym obroniony rzut karny – szkoda, że Valladolid nie urwał choć tego jednego punktu.

Gonzalo Higuain, Real Madryt
Gonzalo Higuain, Real Madryt (fot. Marca.com)

Jorge Casado – naharował się lewy defensor Rayo Vallecano w wyjazdowym meczu z Celtą Vigo. Oprócz bardzo uważnej i pewnej gry w obronie Casado często włączał się do akcji ofensywnych. Po jednej z nich zanotował asystę przy bramce Delibasicia, która załatwiła sprawę trzech punktów na Balaidos. Hiszpan zanotował dodatkowo najwięcej przechwytów spośród wszystkich piłkarzy przebywających na boisku.

Inigo Martinez & Carlos Martinez – defensywa Realu Sociedad w meczu z Malagą nie zawsze stanowiła monolit, jednak panowie Martinezowie nie mogą sobie nic zarzucić. Obydwaj rozgrywają fantastyczny sezon i udowodnili to w meczu z ćwierćfinalistą Ligi Mistrzów. Inigo zdobył bramkę, Carlos robił masę zamieszania z prawej strony. Obydwaj zagrali znakomicie w obronie, wzajemnie się uzupełniając, a cała drużyna wywalczyła niezwykle istotne trzy punkty.

Xabi Alonso – nic dziwnego, że Real Madryt już przeczesuje rynek w poszukiwaniu następcy Xabiego Alonso. Bez baskijskiego pomocnika „Królewscy” niesamowicie cierpią. Z Levante – mimo że przegrywali – raczej nie cierpieli. Przez zdecydowaną większość czasu utrzymywali się przy piłce, a tym razem to Alonso przyćmił Lukę Modricia. Reprezentant Hiszpanii wprowadzał spokój i inteligencję w grze, a do tego zaliczył świetną asystę przy jeszcze wspanialszym golu Higuaina.

Cesc Fabregas (gracz kolejki) & Alexis Sanchez – sobie chłopaki urządziły dwuosobowy spektakl przeciwko Mallorce. Obydwu piłkarzom potrzebny był taki pojedynek jak w miniony weekend. Po takim meczu ich forma może już tylko zwyżkować. Fabregas strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę, Alexis z kolei dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców i dwukrotnie obsługiwał swojego kolegę z drużyny decydującym podaniem.

Antoine Griezmann – o ile Carlos i Inigo Martinezowie dali popis gry defensywnej, tak Griezmann momentami pokazywał, że już niebawem może stać się jednym z najważniejszych piłkarzy w Primera Division. Hiszpan w wygranym 4:2 meczu zdobył co prawda tylko jedno trafienie, ale to on był najaktywniejszym zawodnikiem w ofensywie Basków, nadając ton większości akcji.

Gonzalo Higuain – Jose Mourinho może być zadowolony. W pełni odzyskał już „Pipitę”, teraz musi popracować nad Benzemą. Higuain przeciwko Levante rozegrał kolejny bardzo dobry w ostatnich tygodniach mecz. Strzelił bramkę, zaliczył asystę i harował za dwóch. Co chwila pokazywał się do gry, wycofywał się po piłkę i nie miał głupich strat. A ten gol… stadiony świata.

Ruben Castro – napastnik Realu Betis skradł wieczór w Grenadzie w derbach Andaluzji. Hiszpan w wygranym 5:1 spotkaniu zdobył dwa gole i przy kolejnych dwóch asystował. Czegóż można chcieć więcej od napastnika? Kompletny występ Rubena.

Alvaro Negredo – wychowanek Realu Madryt wspaniale współpracował z Jose Reyesem i Ivanem Rakiticiem w wygranym 2:1 meczu z Athletikiem Bilbao. Negredo wiedział, co zrobią jego partnerzy, i bezlitośnie to wykorzystał, zdobywając obydwa gole po podaniach wspomnianej dwójki. Znowu to Alvaro musi ratować skórę Andaluzyjczykom.

Komentarze
~antoine (gość) - 11 lat temu

Griezmann dla jasnosci jest francuzem

Odpowiedz
~barcelonismo (gość) - 11 lat temu

Życzę graczom z San Sebastian el. Ligi Mistrzów!;D

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze