Javi Garcia, który tuż przed zamknięciem okna transferowego przeszedł do Manchesteru City, jest zdania, że trafił do największego klubu na Wyspach. Hiszpan dodaje, że olbrzymią nadzieję pokłada w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Przypomnijmy, że Javi Garcia to były gracz Realu Madryt, z którym Manchester City będzie mierzył się w fazie grupowej Champions League. To właśnie na Estadio Santiago Bernabeu „The Citizens” zainaugurują europejski sezon już 18 września.
– Bez wątpienia jestem w największym klubie w Anglii i jednym z największych w Europie. Jestem bardzo dumny, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że dołączam do grupy najlepszych piłkarzy na świecie – powiedział były zawodnik Benfiki Lizbona.
– Grupa w Lidze Mistrzów jest trudna, ale czeka nas wspaniała zabawa. Mecz z Realem Madryt to znakomity początek. My mamy zawodników, dzięki którym możemy rywalizować przeciwko każdemu – dodał.
ta najlepszy... bo co ty tam grassz? przecietniak
javi
ten synek chyba nie wie co mówi...
Szity najwiekszym klubem? Buahahahahaha xd co kasa
robi z ludzmi...
Gdyby ktos nie rzucil kasy, to city mogloby nawyzej
celowac w pierwsza dziesiatke... Zeby klub mozna bylo
okreslic mianem najwiekszego, to oprocz dobrej gry tu
i teraz, powinien miec tez historie okraszona wieloma
tytulami, a oni je rzadko, nawet bardzo rzadko
zdobywali. Manchester United, i Liverpool FC, te
kluby to maja historie. A ze LFC prezentuje sie
ostatnio dosc marnie, to logicznym wnioskiem jest
taki, ze Man. Utd jest najwiekszym klubem w Anglii.
Trzeba tez zwrocic uwage, ze City tytul zdobyli
roznica bramek.