Drugi kapitan baskijskiego Athleticu uważa, że zbliżający się wielkimi krokami mecz z Lokomotiwem Moskwa nie będzie łatwy. Według obrońcy ekipa nie może sobie pozwolić na błędy.
– Myślimy tylko o tym, by rozegrać dobre spotkanie, chociaż jesteśmy świadomi, że może być ono trudne z powodu zimna. Przygotowujemy się tak samo jak do każdego innego pojedynku. Okoliczności są inne, przede wszystkim jeśli chodzi o klimat i sztuczną murawę. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w dwumeczach każda pomyłka dużo kosztuje. Nie można pozwolić sobie na słabszy okres w grze – tłumaczy Bask.
– Od początku sezonu wiązaliśmy z tym turniejem ogromne nadzieje. Do tej pory dobrze się spisywaliśmy w Lidze Europy. Teraz zmierzymy się z wymagającym rywalem. Czy to najlepszy Athletic od kilku lat? To zweryfikuje boisko. Nie przykładam dużej wagi do takich porównań.
Starcie „Los Leones” z rosyjskim zespołem w ramach 1/16 finału Ligi Europy rozpocznie się o godzinie 18:00.
