Rozgrywający reprezentacji Hiszpanii, Andrés Iniesta, doszedł już do siebie po małym urazie, którego doznał w sparingowym spotkaniu z Polską (6:0). 26-latek będzie mógł wystąpić w meczu inauguracyjnym ze Szwajcarami.
Vicente Del Bosque nie musi się już martwić o obsadę linii pomocy na spotkanie z drużyną Ottmara Hitzfelda. „Blada twarz” wznowił treningi i jego formie nie zagraża zupełnie nic. Iniesta w towarzyskiej potyczce z kadrą Smudy został zmieniony już w 40. minucie przez Pedro, nie chciał bowiem ryzykować pogłębienia się kontuzji.
Według hiszpańskiego „As”, pomocnik „Dumy Katalonii” w piątek trenował normalnie wraz z kolegami. Uderzenia oraz dośrodkowania nie wywoływały w jego organizmie żadnych problemów. Przypomnijmy, najlepsza obecnie reprezentacja w Europie już 16 czerwca rozegra pierwszy mecz w ramach rozgrywek o mistrzostwo świata. Przeciwnikami „La Seleccion” będą Helweci.