W niezwykle ciekawym meczu, otwierającym 10. serię spotkań w niemieckiej Bundeslidze doszło do starcia Bayeru Leverkusen z zespołem Kuby Błaszczykowskiego, Borussią Dortmund. Pojedynek na BayArena zakończył się remisem 1:1 i żaden z trenerów nie był zawiedzony tym rezultatem.
– Pierwszą połowę przespaliśmy. Straciliśmy gola i straty przyszło nam odrabiać po przerwie. Wtedy to zagraliśmy bardziej agresywnie, zdołaliśmy wyrównać, jednak walka do końca o zwycięstwo nie powiodła się. Nie jestem niezadowolony z wyniku 1:1, ponieważ Borussia pokazała, że grać potrafi. Już na początku spotkania wykorzystali w zasadzie pierwszą okazję do zdobycia bramki. Ponadto są ostatnio na fali i z Leverkusen wywieźli to, na co zasłużyli – powiedział po meczu Jupp Heynckesa, trener Bayeru Leverkusen.
– Na BayArena zaprezentowaliśmy się dobrze. To my postawiliśmy od początku ciężkie warunki gospodarzom, bo jako pierwsi zdobyliśmy gola. Bayer musiał gonić wynik, a wtedy my mogliśmy grać z kontry. Szkoda, że korzystnego rezultatu nie udało się dowieźć do końca. Uważam jednak, że remis na stadionie lidera tabeli jest mimo wszystko dobrym wynikiem, z którego należy się cieszyć – zakończył pomeczowe rozważania Jurgen Klopp, szkoleniowiec Borussii Dortmund.
![Pogoń znów to zrobiła: wyłożyła się metr przed metą [PO FINALE]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/05/a9eb72470a8e96207daece853ba27f81-326x180-c-default.jpg)
