Thierry Henry ma szansę na setny mecz w elitarnej Lidze Mistrzów. Wystarczy, że zagra choćby minutę w nadchodzącym meczu FC Barcelony ze Sportingiem Lizbona, a dołączy do pozostałej 10 sławnych jubilatów.
Francuz swą przygodę z LM rozpoczął spektakularnie – strzelając od razu w debiucie dwie bramki. Popularny „Titi” grał wówczas w Monaco, które rozgrywało mecz na własnym obiekcie z Bayerem Leverkusen i ostatecznie wygrało aż 4:0. Wydarzenie to miało miejsce bardzo dawno, bo ponad 11 lat temu w sezonie 1996/1997. Henry jest również jednym z najlepszych strzelców Ligi Mistrzów. Ma na koncie 45 goli i znajduje się w 5 najlepszych snajperów w historii tych najważniejszych klubowych rozgrywek w Europie.
Najlepszym napastnikiem jest Raul z dorobkiem 61 goli, który przoduje także jeśli chodzi o liczbę występów – 119.
Spotkanie ze Sportingiem będzie szczególne dla Henry’ego również z innego względu. Francuz wraca do Lizbony po czterech latach. To na stadionie Jose Alvalade Francja sensacyjnie przegrała z Grecją 0:1 podczas Mistrzostw Europy w 2004 r.
Setne występy innych gwiazd
Jubileuszowe spotkanie w marcu 2008 roku było radosne dla Paula Scholesa, ponieważ przybliżyło Manchester United do awansu do kolejnej fazy rozgrywek, które w końcu okazały się dla nich triumfalnymi.
Jak pokazuje jednak historia, setne występy nie zawsze miały miejsce w szczęśliwych dla piłkarza chwilach. Pechowym jubilatem okazał się np. Raul. W sezonie 2005/2006 jego Real Madryt podejmował u siebie Arsenal Londyn w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ikona madryckiego klubu rozpoczęła mecz na ławce rezerwowej, co wówczas było wielkim zaskoczeniem. Raul na boisku pojawił się dopiero w 63. minucie meczu, zmieniając bezproduktywnego Robinho. Real przegrywał mecz 0:1 i mimo że zaczął grać lepiej oraz częściej atakował, nie zdołał już odwrócić losów spotkania. Ciekawostką jest, że zwycięskiego wtedy gola dla Arsenalu strzelił właśnie Thierry Henry. Było to w 47. minucie tamtego spotkania.
Pełna lista piłkarzy mająca za sobą już setkę występów w Lidze Mistrzów (kolejność przypadkowa):
Ryan Giggs (Manchaster United)
Raul Gonzalez Blanco (Real Madryt)
Roberto Carlos (Real Madryt i Fenerbahce Stambuł)
Paul Scholes (Manchaster United)
Gary Neville (Manchaster United)
Paolo Maldini (AC Milan)
Clarence Clyde Seedorf (Inter Mediolan, Real Madryt, AC Milan)
Oliver Kahn (Bayern Monachium, koniec kariery)
Luis Figo (FC Barcelona, Real Madryt i Inter Mediolan)
David Beckham (Manchester United i Real Madryt)