Guy Roux i jego 44-letnia misja


21 marca 2015 Guy Roux i jego 44-letnia misja

Legendarny Guy Roux jest trenerskim fenomenem. Francuski szkoleniowiec prowadził AJ Auxerre od 1961 aż do 2005 roku (z trzema krótkimi przerwami). Spod jego skrzydeł do profesjonalnego futbolu weszli m.in. Eric Cantona i Laurent Blanc, a Andrzej Szarmach do dziś jest uważany przez Roux jako jeden z najlepszych piłkarzy w historii klubu z Burgundii, z talentem na poziomie Pelego i Cruyffa.


Udostępnij na Udostępnij na

W 1961 roku prezydentem Francji był Charles de Gaulle, Jurij Gagarin został pierwszym człowiekiem w przestrzeni kosmicznej, a w komunistycznej Polsce powołano trzeci rząd Józefa Cyrankiewicza. W małym mieście we francuskiej Burgundii o nazwie Auxerre miało miejsce wydarzenie nieporównywalnie mniej istotne, lecz jak się później okazało – przełomowe dla amatorskiego klubu występującego w tamtym czasie w piątej lidze.

22-letni Guy Roux, były zawodnik m.in. Limoges FC, zgłosił swoją kandydaturę na stanowisko trenera w amatorskim klubie AJ Auxerre. Początkujący trener był najmłodszym kandydatem, który dopiero co powrócił z miesięcznego pobytu w Anglii, gdzie przebywał na stażu w Crystal Palace. W swoim liście podkreślił, że jest gotowy na wszystko, nawet na rąbanie drewna, jeżeli zajdzie taka potrzeba, oraz na najniższą pensję spośród wszystkich kandydatów – jedynie 600 franków na miesiąc.

Roux ostatecznie dostał pracę i rozpoczął trwającą niemal pół wieku transformację małego klubu z Burgundii w jedną z potęg francuskiego futbolu. Jak stwierdził sam trener, początki były trudne: – Piłkarzem byłem dosyć miernym, ale piłka nożna była moją pasją, której chciałem się poświęcić. Zdecydowałem się prowadzić zespół. Początki były trudne. Trenowałem zespół amatorski i jednocześnie normalnie pracowałem. Treningi prowadziłem po pracy i po zajęciach w szkole trenerskiej, czasami o 6 wieczorem, a czasami o 6 rano. Obliczyłem, że piłce nożnej poświęcałem wtedy 40 godzin tygodniowo. Przez te lata udało mi się zdobyć licencję, a z klubem awansowaliśmy po 17 latach do I ligi.

W 1961 roku zespół Auxerre miał do dyspozycji tylko dwa boiska, a na mecze drużyny Roux przychodziło średnio 300 kibiców. W latach 1962-1964 trener przebywał w wojsku, dlatego klub musiał radzić sobie bez niego. Miejsce Roux zajął Gagneux Jacques Chevalier i to właśnie pod jego wodzą klubowi groziła relegacja, przed którą Auxerre uchroniły władze ligi. W 1964 po odbyciu służby wojskowej Roux powrócił na stanowisko szkoleniowca zespołu z Burgundii, jednak klub nadal przebywał w dołku. W 1966 roku legendarny trener, aby sfinansować swój wyjazd na mistrzostwa świata w Anglii, był zmuszony pracować jako dziennikarz dla jednej z francuskich gazet.

nantes_auxerre_1979
Guy Roux w 1979 roku

Roux rozpoczął pracę w Auxerre jako grający trener, lecz już od początku było wiadomo, że będzie w tym klubie kimś znacznie ważniejszym, co niejednokrotnie udowadniał. Przekonał lokalnych farmerów, aby rozrzucali łajno swoich kóz na boiska Auxerre, a żony piłkarzy do dojenia tych zwierząt i dostarczania mleka na treningi. Pomimo skromnego budżetu Roux bardzo fachowo zarządzał klubowymi finansami i koncentrował się na rozwoju lokalnych talentów. W 1970 roku Auxerre awansowało do trzeciej ligi, raz na zawsze opuszczając regionalne rozgrywki. Dla klubu z Burgundii rozpoczęła się nowa, złota era.

W 1974 roku AJ Auxerre uzyskało po raz pierwszy w historii klubu promocję do Ligue 2. W mieście wybudowano pierwsze centrum treningowe, a klub z Burgundii po raz pierwszy doczekał się reprezentanta kraju. Auxerre zostało okrzyknięte „najlepszym amatorskim zespołem” i pozyskało swojego pierwszego sponsora.

Pięć lat później drużyna Roux sensacyjnie awansowała do finału Pucharu Francji, w którym musiała uznać wyższość Nantes. Rok później legendarny trener wprowadził swój klub do najwyższej klasy rozgrywkowej we Francji – Ligue 1. Jak się później okazało, był to dopiero początek sukcesów Roux.

15816
Zawodnicy Auxerre świętują awans do Ligue 1. W górnym rzędzie, trzeci od lewej Guy Roux

Auxerre w 1983 roku otworzyło swoją pierwszą akademię – Centre de Formation, która stała się jedną z najlepszych szkółek piłkarskich w całej Francji i wychowała wielu piłkarzy światowego formatu. Natomiast już rok później zespół Roux awansował do europejskich pucharów, w których to w ciągu dekady potrafił wygrać z Milanem czy Liverpoolem, nie zdobywając jednak tego najważniejszego, czyli trofeum. W 1993 roku Auxerre przegrało w rzutach karnych z Borussią Dortmund w półfinale Pucharu UEFA. Na osłodę Roux i jego drużyna już rok później zdobyli Puchar Francji, a osiągnięcie te powtórzyli w 1996 roku. Roux znalazł się na piedestale i był u szczytu swojej kariery trenerskiej. Do sukcesów w Pucharze Francji Auxerre w sezonie 1995/1996 dołożyło ten jeden najcenniejszy i jak na razie jedyny w ponadstuletniej historii klubu – mistrzostwo Francji.

Roux w ciągu swojej 35-letniej pracy dokonał rzeczy nadzwyczajnej. Nie tylko przekształcił Auxerre z małego, nieznaczącego klubu, występującego w piątej lidze, w niekwestionowanego króla francuskiego futbolu, lecz zrobił to bez wydawania dużych pieniędzy na nowych zawodników, opierając swoją myśl szkoleniową na zawodnikach młodych, których sam wyszukał i wprowadził do pierwszej drużyny. Jeżeli istnieje możliwość, żeby trener wygrał tytuły niemal w pojedynkę, tą osobą może być tylko i wyłącznie Guy Roux, a kampania jego ukochanego Auxerre z sezonu 1995/1996 jest z pewnością jednym z najbardziej niezwykłych osiągnięć ery nowożytnej.

Do 2005 roku, a więc do czasu, kiedy Roux ogłosił zakończenie kariery, Auxerre pod wodzą legendarnego trenera zdobyło dwukrotnie Puchar Francji oraz zwyciężyło w Pucharze Intertoto. Guy Roux swoją decyzję o odejściu z klubu, w którym spędził 44 lata, wychował m.in. Erica Cantonę, Basile Boliego, Laurenta Blanca czy Bernanda Diomede, ogłosił tuż po pokonaniu Sedanu i wywalczeniu Pucharu Francji:

– Nad swoim odejściem zastanawiałem się już od dłuższego czasu. Długo myślałem, jaki moment będzie najbardziej odpowiedni. Teraz ten moment nadszedł. Mieliśmy bardzo udany sezon, a sytuacja finansowa klubu jest stabilna.

Powszechnie jednak było wiadomo, że decyzja o rezygnacji Roux była podyktowana jego złym stanem zdrowia. Trener miał poważne problemy z sercem, a w 2001 roku Roux przeszedł operację tego organu.

W czerwcu 2007 roku Roux niespodziewanie został trenerem RC Lens. Legenda Auxerre swoją decyzją zszokowała niemal całe środowisko piłkarskie we Francji, jednak w nowym klubie nie zagrzała długo miejsca. Po zaledwie czterech meczach Roux złożył rezygnację, tym samym definitywnie przechodząc na trenerską emeryturę.

„Szarmach miał ten sam talent co Pele”

Guy Roux w swojej 44-letniej pracy trenerskiej w Auxerre trenował kilkunastu polskich piłkarzy, m.in. Pawła Janasa, Andrzeja Szarmacha, Mariana Szeję, Henryka Wieczorka, Waldemara Matysika i Piotra Włodarczyka.

Zdaniem Matysika, który występował w Auxerre w latach 1987-1990, Roux w rzeczywistości był trenerem, menedżerem, wychowawcą, szefem klubu i w pewnym stopniu policjantem, ponieważ wiedział o wszystkim, co dzieje się w klubie:

– Załatwił mi nauczyciela języka francuskiego, ale po kilku lekcjach zorientowałem się, że szczegóły naszych konwersacji zna trener! No tak, dlatego nauczyciel tak dociekliwie wypytywał mnie o sprawy piłkarskie. A ja głupi myślałem, że to wszystko w ramach ćwiczeń językowych – wspominał Matysik w wywiadzie udzielonym „Przeglądowi Sportowemu”.

Po przyjeździe do Auxerre polski pomocnik zasmakował się we francuskiej kuchni, a szczególnie posmakowało mu krwiste, czerwone mięso:

– Poczciwy Guy Roux błagał mnie, żebym tym mięsem się nie objadał, bo nie jestem przyzwyczajony i mi zaszkodzi. Tak bardzo się martwił, czy go posłucham, że często odwiedzał mnie w mieszkaniu. Niby przychodził wieczorem w odwiedziny, zawsze z kwiatami dla pani domu, czyli mojej żony. Ale przy okazji zerkał, co dostaję na kolację. 

2f729
Andrzej Szarmach jako kapitan Auxerre wyprowadza swoją drużynę na boisko

Przez francuski klub przewinęło się wielu polskich piłkarzy, jednak to Andrzej Szarmach dla legendarnego francuskiego trenera jest wraz z Erikiem Cantoną najlepszym piłkarzem w historii klubu. Polski napastnik dla drużyny Auxerre w 144 spotkaniach strzelił aż 96 bramek, a Guy Roux o swoim byłym podopiecznym wypowiada się w samych superlatywach:

– Szarmach w czterech sezonach, które spędził w Auxerre, strzelił 96 goli. To był piłkarz o czystym, niepowtarzalnym talencie. Żeby strzelać gole, trzeba mieć po prostu talent. On go otrzymał od rodziców i od Boga. Niestety, umiejętności Szarmacha nie były znane na świecie. Gdy on grał, Polska była pod rządami komunistycznymi. Wasi piłkarze nie mieli możliwości pokazania się za granicą. A moim zdaniem on pochodzi z tej samej rodziny piłkarzy co Cruyff, Platini, Pele. Jeśli byłby Brazylijczykiem, Argentyńczykiem albo Włochem, nie tylko ja mówiłbym o jego niepospolitych umiejętnościach.

Auxerre to Guy Roux

Pomimo tego, że Guy Roux oficjalnie przestał pełnić funkcję trenera Auxerre w 2005 roku, to w 2012 roku pojawiły się doniesienia w mediach, jakoby legendarny trener dalej pociągał za sznurki w swoim ukochanym klubie. Roux podobno kopał dołki pod trenerem Jeanem Fernandezem, a gdy ten odszedł z Auxerre, 77-letni szkoleniowiec zaczął utrudniać pracę Laurentowi Fournierowi. – To niemożliwe trenować Auxerre, gdy on stoi w cieniu – grzmiał były prezes klubu z Burgundii Alain Dujon.

Roux w Auxerre formalnie nie pełni żadnej funkcji, jednak nadal ma bardzo mocną pozycję, czemu nie można się specjalnie dziwić. Auxerre bez Guy Roux jest jak Paryż bez wieży Eiffla.

Najnowsze