Kapitan Atletico, Antonio Lopez, jest przekonany, że Fernando Torres zostanie gorąco przyjęty na Vicente Calderon. Klub z Madrytu zmierzy się z Liverpoolem w meczu półfinałowym Ligi Europejskiej.

Informacja o przyjeździe Liverpoolu na stadion Atletico z pewnością ucieszyła miejscowych kibiców, przecież w angielskiej ekipie gra cudowne dziecko klubu z Vicente Calderon – Fernando Torres. Łącznie w koszulce „Rojiblancos” rozegrał ponad 200 spotkań, strzelając 82 gole.
Piłkarz Atletico, Antonio Lopez, jest przekonany, że „El Nino” zostanie godnie przywitany w swoim piłkarskim domu.
– Stadion przywita go z otwartymi ramionami, ponieważ on był symbolem tego klubu, nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Tak będzie przed meczem, ale gdy spotkanie się rozpocznie, każdy będzie walczył dla swojej drużyny i własnej sprawy.
Rozgrywki Ligi Europejskiej wracają za dwa tygodnie, w półfinałach zagrają, poza Liverpoolem i Atletico, ekipy Fulham oraz Hamburger.