Marek Saganowski strzelił kolejną bramkę dla Atromitosu. Tym razem Polak wpisał się na listę strzelców w wygranym 3:0 spotkaniu z Larisą, w barwach której debiutował Joel Tshibamba.
Saganowski trafił do bramki rywali w piętnastej minucie, podwyższając wynik meczu na 2:0. Worek z golami rozwiązał już w drugiej minucie Vaggelis Natos, a kolejną bramkę dołożył Marcelo Sarmiento. To już trzeci gol w czternastym spotkaniu byłego reprezentanta Polski w bieżącym sezonie. Cały mecz rozegrał Marcin Baszczyński, z kolei debiutujący w Larisie, Joel Tshibamba, opuścił boisko w 62. minucie.
Trzy punkty do swojego dorobku dopisały Panathinaikos i Olympiakos. „Koniczynki” zwyciężyły w wyjazdowym meczu ze Skodą Xhanti 2:0, po golach Djibrila Cisse i Lazarosa Christodoulopoulosa. Takim samym wynikiem zakończył się mecz Olympiakosu z Iraklisem, a autorami bramek byli David Fuster i Marko Pantelić. Robert Szczot spędził całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Z pozostałych Polaków grających w Grecji, pełne 90 minut zaliczył Tomasz Wisio, lecz jego Ergotelis uległ Asterasowi 0:3. Cały mecz zaliczył również Mirosław Sznaucner, a jego PAOK zremisował na wyjeździe z Panserraikosem 1:1. Roger Guerreiro pojawił się na bosku na trzynaście minut przed końcem, lecz nie wpłynął na zmianę bezbramkowego wyniku meczu AEK-u z Kerkirą. Zupełnie nie wiedzie się Henrykowi Kasperczakowi. Jego Kavala przegrała 0:1 i znalazła się na siódmym miejscu w tabeli.
MAREK SAGANOWSKI hmmm...Ja bym Go jeszcze w mojej
LEGII WARSZAWA widział;)