Po słabym początku sezonu PGE GKS Bełchatów gra coraz lepiej. Z gry swoich zawodników zadowolony jest trener, Rafał Ulatowski.
– Te dwa tygodnie przerwy były dla nas niewiadomą. Takie coś jest potrzebne zespołom, które nie wygrywają, więc wiedzieliśmy, że ten mecz nie będzie prosty. Uczulałem chłopaków, że Śląsk był w takiej samej sytuacji jak my, kiedy jechaliśmy na mecz z Lechem Poznań. Myślę, że od pierwszej minuty było widać olbrzymią koncentrację, pasję i zaangażowanie – powiedział na konferencji pomeczowej Ulatowski.
– Jest to drugi mecz pod rząd, kiedy strzelamy bramkę w pierwszym kwadransie i jest nam potem dużo łatwiej grać. Wszystko było w porządku przez około pierwszych dwadzieścia minut. Wtedy Śląsk zaczął lepiej grać i mecz się wyrównał. Spotkanie ułożyło się dla nas bardzo dobrze po czerwonej kartce Krzysztofa Ulatowskiego, ale i tak można było zagrać lepiej. Druga bramka to już taka wizytówka naszego zespołu – dodał szkoleniowiec GKS-u.
PGE GKS Bełchatów pokonał w piątek Śląsk Wrocław 2:0.