W ostatnim meczu 11. kolejki T-Mobile Ekstraklasy GKS Bełchatów podejmie Pogoń Szczecin. Obie drużyny w ostatnim czasie tylko przegrywają, więc dzisiejsze spotkanie będzie doskonałą szansą na odmienienie fatalnej serii.
Gospodarze dzisiejszego meczu są murowanym kandydatem do spadku. Drużyna z Bełchatowa boryka się ze sporymi problemami finansowymi. „Brunatni” mają fatalną rundę. Zdołali ugrać zaledwie cztery punkty – wygrali z Podbeskidziem 2:1 i zremisowali z Koroną 1:1. Pozostałe spotkania bełchatowianie zdecydowanie przegrali. Dlatego też podopieczni Jana Złomańczuka okupują ostatnią lokatę w tabeli TME.
Trener GKS-u do ostatniej chwili będzie czekać z decyzją, czy piłkarze, którzy ostatnio wznowili treningi po kontuzjach, będą nadawać się do gry. Chodzi tu o Pawła Buzałę, Dawida Nowaka i Miroslava Bożoka. W spotkaniu nie wystąpi na pewno przechodzący proces rehabilitacyjny Łukasz Wroński. Niedysponowani są również bracia Makowie, którzy najprawdopodobniej nie zagrają już do końca rundy jesiennej. Do kadry Bełchatowa w ostatnią środę dołączył chorwacki napastnik Marko Simić. Możliwe jest, że działacze zdążą zgłosić snajpera do rozgrywek i będzie on mógł wystąpić w pojedynku z „Portowcami”.
Pogoń ma za sobą trzy ligowe porażki z rzędu. Drużyna Artura Skowronka uległa Legii, Koronie, a w ubiegłej kolejce Śląskowi Wrocław. Po dobrym starcie szczecinianie coraz szybciej zbliżają się do zespołów z końca tabeli. – Porażki muszą motywować. Najłatwiej się poddać, ale to nie jest odpowiedni moment, żeby rozkładać ręce i płakać nad rozlanym mlekiem. Musimy zareagować w drugą stronę: dostaliśmy porządnego kopniaka, ale chcemy ponownie zyskać zaufanie kibiców zwycięstwem w Bełchatowie – powiedział trener Skowronek.
W meczu w Bełchatowie trener beniaminka nie będzie mógł skorzystać z usług Hernaniego i Donalda Djousse. Do kadry Pogoni po długiej przerwie wraca kapitan Bartosz Ława. W meczowej osiemnastce znaleźli się również Mouhamadou Traore oraz Maciej Dąbrowski i Maksymilian Rogalski, którzy pauzowali za nadmiar żółtych kartek.
W dotychczasowej historii spotkań pomiędzy GKS-em Bełchatów a Pogonią Szczecin lepszy bilans mają „Brunatni”, którzy wygrali pięciokrotnie. Szczecinianie lepsi okazali się tylko raz, a remisem kończyły się dwa mecze. Ostatni pojedynek pomiędzy obiema ekipami zakończył się dwubramkowym zwycięstwem bełchatowian.
Spotkanie GKS Bełchatów – Pogoń Szczecin rozpocznie się o godzinie 18:00, a sędziować go będzie arbiter z Płocka, Szymon Marciniak.
