Włoski klub Fiorentina zaprzeczył doniesieniom, jakoby trenerem zespołu w nowym sezonie Serie A miała zostać legenda holenderskiej piłki – Marco van Basten. Zastąpiłby on w tej roli dotychczasowego szkoleniowca, Sinisę Mihajlovicia.
Z pełnym szacunkiem do wypowiedzi Pedro Baltazara, Fiorentina ogłasza, że są one bezpodstawne i nie mają w sobie cienia prawdy – takie stanowisko włoskiego klubu możemy wyczytać na oficjalnej stronie. Wymaga jednak wyjaśnienia, kim jest Pedro Baltazar. Jest to kandydat na posadę prezydenta w portugalskim Sportingu Lizbona. W jednej ze swych wypowiedzi pan Baltazar stwierdził, że chciał do stolicy Portugalii sprowadzić Marco van Bastena, lecz okazało się to niemożliwe, gdyż Holender dogadał się już z włoską „Violą”.
Obecnym szkoleniowcem Fiorentiny jest Sinisa Mihajlović, który objął stery w klubie w czerwcu zeszłego roku. Nic jednak nie zapowiada, iż na tej pozycji miałoby dojść do jakiejkolwiek zmiany. Drużyna z Florencji, w której barwach występuje Artur Boruc, zajmuje obecnie 9. lokatę we włoskiej Serie A, zgromadziwszy 41 punktów w 30 spotkaniach.