Lucho Gonzalez stał się głównym celem włoskiego klubu, który za wszelką cenę zamierza go pozyskać. Ostatnia oferta brzmi- 10 mln euro. Czy okaże się wystarczająca dla portugalskiego zespołu?
Wszystko wskazuje na to, że jednak nie, gdyż szefowie Porto żądają dwa razy tyle. Sam piłkarz może swobodnie odejść za 25 mln, ponieważ taką kwotę odstępnego ma zapisaną w swoim kontrakcie. Fiorentina jest skłonna „dorzucić” jeszcze 3 mln euro do swojej ostatniej oferty. Jeśli jednak, jak sugeruje prasa, do gry o zawodnika włączy się Barcelona, możliwości klubu Serie A staną się radykalnie ograniczone.
Działacze z Florencji chcą znacząco wzmocnić linię pomocy i na stałe zadomowić się w czubie tabeli włoskiej ligi. Przypomnijmy, że obecnie zajmują w niej czwarte miejsce.