FC Köln pokonuje Bayern


Choć w meczu z FC Köln Bayern Monachium do przerwy prowadził 2:0, po golach Mario Gomeza i Halila Altintopa, „Bawarczycy” ostatecznie przegrali mecz. W drugiej połowie w Kolonii padły trzy bramki dla gospodarzy – jedną zdobył Christian Clemens, pozostałe – Milivoje Novaković.


Udostępnij na Udostępnij na

Pierwsza połowa zdecydowanie należała do Bayernu, chociaż i Köln miało swoje szanse. Jedną z nich faulem przerwał Holger Badstuber, za co zobaczył szczęśliwie żółty, a nie czerwony kartonik. Idealny był za to kontratak Bayernu – po podaniu Müllera, niezdecydowanego bramkarza FC Köln strzałem pokonał Mario Gomez. Tuż przed przerwą padła druga bramka, przy której Michael Rensing także nie zachował się najlepiej. Hamit Altintop nie miał do kogo odegrać piłki i strzelił z prawej strony pola karnego. Piłka odbiła się od wewnętrznej części słupka i wpadła za linię. Chwilę później, jeszcze przed gwizdkiem sędziego, dobrą akcję zmarnował Gomez.

W drugiej połowie gospodarze pokazali się za to z zupełnie innej strony. Najpierw szansę zmarnował Podolski, ale już po chwili bramkę dla nich zdobył Christian Clemens. Po świetnym podaniu Eichnera ominął bramkarza Bayernu i z ostrego kąta trafił do siatki. „Bawarczycy” chcieli co prawda szybko wrócić do dwubramkowej przewagi, ale idealną okazję zmarnował Müller. Uskrzydleni jednak golem gospodarze nie chcieli długo czekać i już w 62. minucie wyrównali. Geromel główkował w pole karne, po nim dośrodkowywał Mohammad, a jego piłkę do Novakovicia zagrał Peszko, zaliczając tym samym asystę przy golu Słoweńca. Trener Bayernu wpuścił na boisko Francka Ribery’ego, ale Francuz losów spotkania nie odmienił. Zamiast tego w 73. minucie ponownie gola zdobył Novaković. Rensing wybił piłkę, głową przedłużył ją Adam Matuszczyk, a Słoweniec nie miał problemu z ograniem fatalnego Holgera Badstubera oraz bramkarza Thomasa Krafta. Choć Bayern miał jeszcze kilka dobrych okazji, wszystkie kończyły się albo niecelnym strzałem, albo dobrą interwencją bramkarza Köln. Tym samym monachijczycy przegapili szansę na zajęcie drugiego miejsca w tabeli, piłkarze z Kolonii natomiast zmniejszyli dystans do klubów znajdujących się w środku tabeli.

Swój mecz z FC Nürnberg przegrali niespodziewanie piłkarze Bayeru Leverkusen, którzy nie wykorzystali tym samym piątkowego potknięcia Borussii Dortmund i nie zmniejszyli straty do 9 punktów. Gola na wagę zwycięstwa zdobył dla FCN Christian Eigler.

Wzmocniony kilkoma piłkarzami VfL Wolfsburg przegrał derby Dolnej Saksonii z Hannoverem 96 0:1, a jedyną bramkę w meczu zdobył w 5. minucie Sergio Pinto.

Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie FSV Mainz z Werderem Brema. Gospodarze prowadzili od 19. minuty po bramce Andre Schürrle, ale bremeńczykom udało się wyrównać dzięki Claudio Pizarro w 92. minucie spotkania.

Wygraną odnotowali za to „Wieśniacy”. Piłkarze z Hoffenheim wygrywali z Kaiserslautern 2:0 po bramkach Sigurdssona i Rudego, w drugiej połowie FCK wyrównało jednak dzięki golom Hoffera i Rodneia, które padły w przeciągu dwóch minut. Jednak nie minęły dwie kolejne, a już zwycięską bramkę dla Hoffenheimu zdobył Vedad Ibisević.

Komentarze
~Pablo"madryt") (gość) - 14 lat temu

Dobrze im Tak!

Odpowiedz
~xxcxc (gość) - 14 lat temu

karetka zabrala podolskiego...chyba to byl zawał
serca...mowili ze chyba nie zyje

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze