Takiej deklaracji mogliśmy się spodziewać. Jürgen Klopp powiedział na konferencji przed meczem, że jego drużyna zamierza zepchnąć rywali do defensywy.
We wtorek w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów zmierzą się ze sobą zespoły Borussii Dortmund i Malagi. Na konferencji przed meczem Jürgen Klopp zapowiedział, że jego drużyna chce panować nad boiskowymi wydarzeniami.
Choć jego drużyna zremisowała z Malagą na La Rosaleda 0:0, powinna wygrać to spotkanie. Klopp jest mimo to pewny siebie przed rewanżem: – Naszym wielkim błędem było nie to, jak trwoniliśmy szanse bramkowe, ale jak na nie reagowaliśmy.
– Musimy być lepsi jutro i wierzymy, że tak będzie. W Maladze atmosfera była dobra, ale jestem pewien, że jutro wzniesiemy się na dobry poziom, a fani będą nas wspierać – kontynuował.
Klopp podkreślił, że jego drużyna nie zlekceważy Andaluzyjczyków.
– Jesteśmy gotowi na dobry mecz z dobrym przeciwnikiem. Nie wiem dlaczego ludzie mówią, że mogliśmy spokojnie wygrać w Maladze. To trudny rywal, a my ugraliśmy remis. Żeby zamknąć całą sytuację, potrzebujemy grać skoncentrowani do końca meczu.
Na zakończenie trener dortmundczyków odniósł się do nieobecnych w ostatnim meczu Jakuba Błaszczykowskiego i Matsa Hummelsa.
– Sprawy wyglądają dobrze, włącznie z Hummelsem – zakończył.