Brazylijski pomocnik i duński napastnik przedłużyli swoje umowy z londyńskim klubem do końca czerwca 2014 roku. Poprzednie kontakty piłkarzy wygasały dwa lata wcześniej.
Menedżer „Kanonierów” Arsene Wenger niezwykle ucieszył się z pomyślnie zakończonych negocjacji z zawodnikami.
– Cieszę się, że zdecydowali się na związanie swej przyszłości z Arsenalem. Dysponuję utalentowaną grupą graczy i jestem przekonany, że dzięki dobrej współpracy będziemy w stanie dokonać wielkich rzeczy. Sądzę, że Denilson i Nicklas będą ważnymi częściami zespołu w nadchodzących latach. – stwierdził Francuz na łamach oficjalnej strony internetowej klubu.
21-letni Denilson trafił na Emirates Stadium przed trzema laty z Sao Paulo i kosztował angielski klub pięć milionów euro. Jego rówieśnik, Nicklas Bendtner, występuje w Arsenalu od 2004 roku i po odejściu Emmanuela Adebayora do Manchesteru City to na nim będzie opierać się atak „Kanonierów”.
Czy znak ktoś odpowiedz na pytanie, dlaczego
Bendtner zmienił sówj dotychczasowy numer na 52 ?
Trzeba przyznać, że bardzo sie wyróżnia.
Na C+sport podczas ostatniego meczu z mułami
komentator powiedział, że Bendtner chciał grać z
numerem 7 na koszulce, ale ten ma Rosicky. Dlatego
wymyślił, że z 52 można sobie zrobić 5+2, czyli 7 :P.