Szkoleniowiec Juventusu Turyn Luigi Del Neri jest absolutnie przekonany, iż jego zespół jest w stanie pokonać zarówno Lecha Poznań, jak i Manchester City. Co prawda szanse klubu ze stolicy Piemontu są według fachowców oceniane jako znikome, to trener „Starej Damy” wciąż wierzy w awans do kolejnej rundy Europa League.
Luigi Del Neri przyznał, że dla klubu z Turynu wszystkie rozgrywki są ważne. W związku z tym równo traktuje zarówno mecze ligowe w Serie A, jak i mecze w ramach europejskich pucharów. – To byłby wstyd, gdybyśmy przyjechali tu i nie walczyli o zwycięstwo. Chcemy osiągnąć cel, jakim jest awans do kolejnej rundy, ale najpierw musimy pokonać zespół z Polski – wyjaśnił Luigi Del Neri.
Trener rywali Lecha Poznań w pojedynku 5. kolejki rozgrywek grupowych Ligi Europy odniósł się także do składu, którym będzie dysponował podczas meczu z „Kolejorzem”. – W pierwszej linii będziemy grać z Del Piero i Iaquintą. Felipe Melo musi odpocząć, zatem będzie odsunięty od składu. Czy zadebiutuje Camilieri? Nie trudno się domyśleć, skoro to jedyny piłkarz w naszym obecnym składzie, mogący uzupełnić formację obronną – skwitował szkoleniowiec „Bianconerich”.
Warto odnotować, iż mecz Lecha z Juventusem będzie wyjątkowy także pod innym aspektem. Otóż będzie to pierwszy przyjazd klubu z Turynu do Polski od czasu śmierci legendy klubu Gaetano Scirei, który zginął w wypadku samochodowym 3 września 1989 roku.
